Trener bez pieniędzy
18 li. 2009 - 09:47 – red. wydania: sadowska@rc.fm
75 tys. złotych - tyle zalega Klub Motorowy Ostrów byłemu trenerowi żużlowców Janowi Grabowskiemu z tytułu niezapłaconych wynagrodzeń za rok 2008 i 2009. Sprawa trafiła nawet do sądu pracy, tam została zawarta ugoda z KMO. Ustalono, że klub ma zapłać trenerowi około 75 tys. złotych. Do tej pory jednak nie dostał nic.
"Komornik, który ma ściągnąć pieniądze odbija się od zamkniętych na cztery spusty drzwi klubu" - żali się Grabowski.
"Pieniądze miały wpłynąć na moje konto do końca października. Do tej pory nie ma na nim ani złotówki" - powiedział Radiu Centrum były trener.
Długi KMO są szacowane na około 2,5 miliona złotych.
wojciechowskarc.fm
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).
Komentarze
Ja mam pomysl, zaorac
Ja mam pomysl, zaorac stadion, posiac wielkie pole cebuly, ze sprzedazy cebuli posplacac dlugi, i w polu cebuli zrobic elipse i zaczac od nowa KMO, na rowerach aby bylo taniej
Szanowna Pani
Szanowna Pani Redaktor
proszę wyjaśnić kibicom kto jednoosobowo podpisał umowę z Panem Grabowskim, gdy wymagane są dwa
podpisy członków Zarządu.Ten który to podpisał przekroczył prawo w ramach posiadanego zarządu.
Pan Grabowski dochodzi słusznych racji od Klubu w ramach podpisanej z Nim umową. Pytam kiedy i kto
wystąpi o odszkodowanie należne Klubowi od osób zarządzających , którzy przekraczali granicę zarządu.
Dziwię się ,że Starosta Powiatu Ostrowskiego który nadzoruje Klub w imieniu Marszałka województwa do dzisiaj nie zarządził kontroli finansów Klubu za okres, w którym członkowie nie udzielili absolutorium Zarządom.