Chcą odwołać wójta

Stanisław GąsiorCzęść mieszkańców gminy Żelazków chce w referendum odwołać obecnego wójta - Andrzeja Nowaka. Są niezadowoleni z rządów obecnego włodarza, prowadzonej przez niego polityki oraz sposobu, w jaki chciał zlikwidować miejscowe szkoły. Pierwsze decyzje o przeprowadzeniu referendum zostały podjęte przez inicjatorów. Wniosek w tej sprawie trafił już do wójta gminy i komisarza wyborczego w Kaliszu. Teraz o całym przedsięwzięciu informowani są mieszkańcy Żelazkowa.

"Uważamy, że gmina pod wodzą obecną wójta jest źle zarządzana" - powiedział Radiu Centrum Stanisław Gąsior, pełnomocnik w sprawie przeprowadzenia gminnego referendum:

"Widoczny jest m.in. brak współpracy obecnego wójta z mieszkańcami. Opinie ludzi i ich inicjatywy w ogóle nie są brane pod uwagę. Nasze działania są cały czas hamowane. Nie ma w tej gminie żadnych inwestycji czy pomysłów na jej rozwój. Zauważalna jest za to nieskuteczna działalność wójta i niewielka ściągalność funduszy z zewnątrz. Kwestia zarządzania gminnymi finansami i budżetem też pozostawia wiele do życzenia. Nie tego oczekiwali mieszkańcy od wójta, którego poparli w wyborach. Referendum - to przemyślana decyzja, nad którą zastanawialiśmy się już od dłuższego czasu."

Razem z kampanią informacyjną ruszyła też akcja zbierania podpisów. Potrzebnych jest ich ponad 700. W ciągu 60 dni wniosek o zwołanie referendum wraz z listą podpisów i uzasadnieniem trafić musi do komisarza wyborczego, który w ciągu kolejnych 50 dni wyznaczy termin referendum. Za odwołaniem wójta musi zagłosować ponad połowa wyborców z grupy 3/5 mieszkańców, którzy wzięli udział w ostatnich wyborach samorządowych wyborach.

marciniakatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

jak tak sobie czytam, to co

jak tak sobie czytam, to co wy tu reprezentujecie i jacy mądrzy jesteście - to się nie dziwię jak wasza gmina funkcjonuje bo z kogo ci mieszkańcy mieli wybierać mądrych radnych ???

Kasprzak o ewentualnej

Kasprzak o ewentualnej reorganizacji szkoły w Kosmowie (klasy IV-VI) i Przespolewie rozmawiał już w 2010r.Obie te szkoły mają tyle dzieci co powiedzmy szkoła w Dębem, od razu ze strony wójta padla propozycja poprowadzenia tych szkół przez stowarzyszenia przy pełnej pomocy dla środowiska i stowarzyszeń. W końcu głównie chodzi o dobro dzieci, środowiska lokalnego, gminy jak i nauczycieli. Prosze nie porównywac tych wójtów, ja znam jednego i drugiego. W kwestii dyplomacji, rozmów, negocjacji, konstruktywnego rozwijania problemów, podmiotowego traktowania wszystkich swoich wyborców Nowak niestety zdecydowanie odstaje od Kasprzaka, to dwie zupełnie inne osobowości.

Mówiono że były wójt

Mówiono że były wójt lubił wypić ale za jego rządów można powiedzieć że nasza gmina dużo lepiej prosperowała i miała się czym szczycić a teraz jest praktycznie na ostatnich miejscu w rankingach.

Zgodnie z Ustawą o

Zgodnie z Ustawą o referendum lokalnym, datę poda Komisarz wyborczy w odpowiednim postanowieniu. Będzie ona podana do publicznej wiadomości. Przed referendum również będzie prowadzona kampania referendalna. W dniu referendum każdy uprawniony mieszkaniec gminy będzie mógł się wypowiedzieć.

Z tym biuletynem, to sprawa

Z tym biuletynem, to sprawa jest prosta, wystarczy zgłosić go do Rejonowej Izby Obliczeniowej oraz do Najwyższej Izby Kontroli, tam są odpowiednie służby, które się tym zajmą i wyjaśnią wszystkie nieścisłości.

Ponawiam prośbę, żeby

Ponawiam prośbę, żeby ktoś kompetentny oraz będący w temacie rozpracuje ten rozsyłany po domach gminny biuletyn usprawiedliwiający brak działań wójta, pod względem merytorycznym a także z uwzględnieniem błędów i wypaczeń, które ewentualnie niniejszy biuletyn zawiera, żeby zainteresowani mogli zapoznać się z pełną oceną tej ulotki.

Z bardzo poważnych

Z bardzo poważnych nadużyć: kwoty dochodów o wydatków gminy nie mają odzwierciedlenia w dokumentach podawanych przez gminę na edziennik.poznan.uw.gov.pl, kwota subwencji oświatowej (to inaczej cała kasa którą wójt dostaje od państwa na szkoły i nie może przeznaczyć jej np.na inwestycje też nie pasuje, bo gdy podzielimy kwotę subwencji 5759900 przez liczbę uczniów 706 bez przedszkoli to wychodzi dużo więcej niż podaje). Z analizy budżetu gminy za III kwartał nie wynika, że do szkół trzeba tyle dopłacać co jest napisane w pożal się Boże informatorze. Nie ma też jasno wytłumaczone (bardzo tendencyjne jest to napisane) że koszt utrzymania szkół to ponad 9 mln. Oczywiście pomniejszony o blisko 6 mln z subwencji, których wójt nie daje z kasy gminy. ponadto dyrektorzy szkół jak by nie liczyli to nigdy im nie wyjdzie że mają dołożone 3 mln. Teraz zarobki nauczycieli art 30 karty nauczyciela podaje odpowiednio do awansu kwoty brutto 2182, 2246, 2550,2995 zł Nie mam pojęcia skąd takie wysokie liczby w informatorze. Ponadto inwestycje których nie ma czy przez szkoły ? Przecież to za mało żeby poczynić znaczące inwestycje. Skąd inne gminy podają tak zawrotne kwoty na różne inwestycje, przecież tez mają szkoły biednych klęski żywiołowe itp. Wiele niejasności ... pzdr. Jeszcze jedno czytałam niedawno informator gminy Opatówek same sukcesy inwestycje miła atmosfera po prostu bajka inny świat

Podważyć treść biuletynu

Podważyć treść biuletynu wójta jest bardzo trudno. Mógł by to zrobić jakiś radny z komisji rewizyjnej.
Ocena kogoś z zewnątrz zawsze będzie niekompletna i mało wiarygodna.
Inicjatorzy referendum mają teraz pole do popisu - mogą się wykazać znajomością tematu i opracować biuletyn negujący. Bardzo wątpię by było na to ich stać

Tacy jak Nowak pewnie nie

Tacy jak Nowak pewnie nie mają pojęcia o płacach netto, brutto czy ubruttowionych bo u nich w szklarniach to tylko na czarno. U jednego ogrodnika kobieta spadła z wózka i złamała noge to biegiem szefowa wywiozła ją do domu i ani słowa o pracy i wypadku, czy to jest moralne. wytykanie pensji nauczyciela na poziomie 2-3 tys plus podatki, zusy itp. to moralne. Nauczyciel zanim zostanie nauczycielem to musi skończyc studia, potem najlepiej dwie lub więcej podyplomówek- jedna to 3 semestry, dalej awans zawodowy na trzech szczeblach kończący się swego rodzaju egzaminem ( nie wszyscy go bronią) całośc trwa około 12 lat. Więc nauczyciel dyplomowany który to dostaje na rękę 2,5-2,7 tys. ma minimum 36 lat i przez cały ten czas permamentnie musiał się kształcic pakując w to co najmniej 50 tys. własnej kasy. Najgorsze jest to że taki nauczyciel po 20-30 latach pracy w szkole niestety zazwyczaj do niczego innego się już nie nadaje i prosze się nie dziwic postawie tych ludzi, oni bronią swojego byc albo nie byc.Dajcie spokój już tum wywodom jak to nauczyciele zabijają gmine, weźcie się do roboty, bo tu naprawde nie wiem za co wam płacą.

A co wójt i obecna rada

A co wójt i obecna rada zrobiła dla poprawy wizerunku samego Żelazkowa , ta miejscowość nie ma wyglądu na siedzibe gminy. tu czas się zatrzymał a nawet cofną o 20 lat , zamiast kasa na OSP to na chodniki i ulice ,wstyd!

Kobierno--mała wioska

Kobierno--mała wioska przylegająca do Dębego w gminie Opatówek, położona na skraju swojej gminy,rozległa i b.małomieszkańców ok.30 zabudowań, no i nowa droga asfaltowa ,nowe oświetlenie części wioski, przeprowadzenie instalacji gazu ziemnego [skorzystało kilka domów z części Dębego za rzeką ],utwardzenie dróg gruntowych i kilka razy w roku ich równanie, także w części Dębego ,oczywiście bez wsparcia gminy Żelazków .No i oczym tu mówić w Dębem i Szkurłatach żadnej inwestycji od kilku lat ,no chyba że likwidacja szkoły to inwestycja w ciemnote .Ja w referendum obecnemu wójtowi już podziękuje zaryzykuje każdy inny ale nie on . Aco jak on nam tak my jemu.

Może ktoś kompetentny oraz

Może ktoś kompetentny oraz będący w temacie rozpracuje ten biuletyn pod względem merytorycznym a także z uwzględnieniem błędów i wypaczeń, które ewentualnie niniejszy biuletyn zawiera, żeby zainteresowani mogli zapoznać się z pełną oceną tej ulotki.

Pojawił się biuletyn

Pojawił się biuletyn informacyjny i historia się powtarza, tylko szkoły, nauczyciele ich pensje itp. itd żenada.Czytamy w biuletynie że zmiany są konieczne bo tak wykazał audyt. Z tego co wiem to według audytu zmiany są potrzebne w innych szkołach. Jaki mądry gospodarz chciałby pozbyć się szkoły nowej, świetnie wyposażonej, pozyskującej fundusze unijne(do momentu kiedy wójt nie wyraził zgody na kolejne projekty) myślę tu o szkole w Dębem. To jest marnotrawienie nie swojej własności. Jest takie polskie przysłowie "... z mieczem wojujesz, od miecza giniesz..." może się sprawdzi. Życzę tego sobie i mieszkańcom.

Skoro informowanie

Skoro informowanie mieszkańców gminy przez władze samorządowe jest obowiązkowe te dlaczego w ostatnim informatorze nie było wzmianki,że podniesiono podatki o 43% .

Do Pana Marco Polo: sądząc

Do Pana Marco Polo:
sądząc pa Pana wpisach na RC zapewne jest Pan zwolennikiem rządów Pana wójta Nowaka-to dobrze ,że są i tacy ludzie ,bo każdy ma prawo do własnej oceny.Ja w odróżnieniu od Pana jestem przeciwnikiem tego wszystkiego co związane jest z urzędem obecnego włodarza-począwszy od niego samego,rady gminy oraz sflustrowanych i w dużej mierze zastraszonych samych pracowników.Dość dokładnie przyglądam się pracy wójta nie tylko przez pryzmat wpisów na tej stronie, ale przez faktyczne dokonania[albo raczej ich brak] przez Pana Nowaka.5 lat urzędowania i co można powiedzieć o dokonaniach Pana wójta?????-ano chyba tylko to,że totalnie skłócił lokalną społeczność,żer za jego kadencji najbardziej uwidoczniło się kolesiostwo, kumotersto, nespotyzm, arogancja wobec ludzi i potencjalnych inwestorów.Proszę ,zauważ ,że od lutego kiedy zaczęła się cała kampania dążąca do likwidacji oświaty w gminie powtarzane i powielane są te same kłamstwa i slogany przez wójta i jego podwładnych, a wszystkie spotkania jakie odbywają się z udziałem zarządów stowarzyszeń z wójtem to tylko przykrywka ,aby wójt mógł wykazać ,że prowadzi konsultacje z których nic tak naprawdę nie wynika,- BO NIGDY NIE BYŁO , NIE MA I NIE BĘDZIE DOBREJ WOLI ZE STRONY WÓJTA aby dojść do kompromisu między stronami.Racja jest tylko jedna,a jest ona po stronie człowieka , który nigdy się nie myli - czyli wójta.Tłumaczenia,że całe pieniążki, które mogły by iść na inwestycje gminne, a pożerane są przez szkoły to najbardziej ohydne kłamstwo jakie słyszałem.W każdej gminie są szkoły i tam nie ma problemu z bieżącymi inwestycjami np gm Lisków czy ostatni gm Ceków, a przecież wg wszystkich statystyk to gm Żelazków jest jedną z najbogatszych gmin w powiecie. pozdrawiam

Chyba jednak się pan Nowak

Chyba jednak się pan Nowak przestraszył referendum, bo znów rozsyła po domach informator, w którym po swojemu próbuje przekonać ludzi, że on, on i tylko on ma rację. Cały problem oczywiście w swoim stylu sprowadza do nauczycielskich posad i wynagrodzeń, podając nieścisłe dane. Myli kwoty brutto i ubruttowione, w jednym miejscu twierdzi, że dzieci ubywa, a nauczycieli jest wciąż tyle samo po czym drukuje tabelkę, z której wynika, że w ostatnim roku w gminie ubyło od 10-15% nauczycieli itd. Cały tekst jest pod względem poprawności językowej wątpliwy... Oczywiście nie każdy potrafi należycie wypowiadać się na piśmie, ale czy pan wójt nie ma w swoim otoczeniu nikogo, kto fachowym okiem oceniłby całość zanim zostanie upubliczniona? I jeszcze jedno zastanawia! Czy w gminie naprawdę nie ma ważniejszych inwestycji niż remonty sal OSP? Trudno oprzeć się wrażeniu, że to właśnie OSP i "Niechcice" są oczkiem w głowie pana wójta, a nie jakieś tam odcinki dróg na terenie gminy, gdzie stan ich jest tak zły, że nie da się nawet ominąć dziury, bo podczas wykonywania tego manewru wpada się w inną... Każdy kto jeździ troszkę po gminie zna przynajmniej kilka takich kwiatków drogowych... No ale oczywiście to wszystko wina szkół, a w szczególności nauczycieli... A tak przy okazji, czy pan wójt i radni w ramach walki z kryzysem finansów gminy obniżyli sobie swoje wynagrodzenia albo chociaż zamrozili je? Tak tylko sobie żartuję, bo przecież wiemy jak jest...

Nie sądzę by rozsyłanie

Nie sądzę by rozsyłanie informatora było oznaką strachu. Informowanie mieszkańców gminy jest to raczej jednym z obowiązków władz samorządowych. Gmina nie jest własnością wójta, czy radnych by zarządzana była bez społecznej kontroli.
Oczywistym jest że taki informator to za mało by mówić o przejrzystości działań, ale można go uznać za dobry początek.

Co do inicjatorów referendum to także nie zaszkodziła by jakaś kampania informacyjna. Jak na razie jedyne informacje o referendum można znaleźć tylko na tej stronie. Nikomu w terenie nie są znane cele autorów referendum, ani też sposoby ich realizacji. Samo mówienie że ktoś coś źle robi nikogo nie przekona do głosowania za zmianami. Należy udowodnić że ma się pomysł na lesze jutro dla gminy, a nie tylko dla siebie. W tej chwili można odnieść jedynie wrażenie że Gąsior szuka sposobu wdrapania się na stołek wójta. Gąsior mówi na przykład o funduszach unijnych, ale nic nie mówi o tym w jaki sposób chce je ściągnąć do naszej gminy. Jego dotychczasowe działania przeczą temu co mówi na uzytej tego referendum.

Informowanie mieszkańców o

Informowanie mieszkańców o działaniach władz samorządowych samo w sobie nie jest ani niczym złym, ani wyrazem lęku. Ważny jest jednak czas, kontekst i zakres informacji, a to wszystko każe snuć przypuszczenia, że na rozpowszechnianie tego informatora bezpośredni wpływ miało rozpoczęcie procedury odwołania wójta w referendum i że jednak pan Nowak trzęsie portkami choć oczywiście jego strategia jest prosta: Obrona przez atak i znów niestety wg pana wójta wróg publiczny nr 1 to nauczyciele... kłopoty z popprawną polszczyzną pana Nowaka mogą sugerować, że ta niechęć do nauczycieli to nie kwestia ostatnich lat, a raczej jakaś trauma jeszcze z dzieciństwa czy wczesnej szkolnej młodości...

jeszcze tu bredzisz ? weź

jeszcze tu bredzisz ? weź się do pracy a nie pisz tutaj swoich wypocin, co wójt ci obiecał, ze tak go bronisz, ani chybi, widocznie ktoś z twojej rodziny pracuje w gminie, daj se siana i nie ośmieszaj się tu.

ludzie jestescie smieszni

ludzie jestescie smieszni zal mi was i wstyd ze takie osły mamy w gminie Panie Nowak nie przejmuj sie nie zbiora podpisow , a tak wogole to ciekawe ktory z kolegow P.Gasiora szykuje sie do gminy miał by Gąsior posadke wtedy albo jego rodzina

Nie jerst to śmieszność.

Nie jerst to śmieszność. Takie są reguły demokracji. Każdy ma prawo do oceny władz samorządowych. Referendum jest tylko jednym ze sposobów takiej oceny. Jeśli jest dobrze przygotowane to ma szanse powodzenia.
Czytając wypowiedzi zwolenników referendum w Żelazkowie można ocenić jego szanse

Wójt na jednym z zebrań

Wójt na jednym z zebrań szczycił się że nie należy i nie sympatyzuje z żadną partią ,to wielki błąd panie Nowak od powiatu w zwyż to rządzą tylko układy polityczne i co chciał pan ugraćdla gminy przecież oni pana nie znają,najwyżej mogą poklepać po ramieniu i się pośmiać. Taka jest polityka i realia, dalej od Pólka i Żelazkowa nie jest pan w stanie zaistnieć, kto poda panu ręke wyżej jak pana nie zna jaki projekt pomoże przeorsować ,doradzić w województwie,czy Warszawie. Nawet na własnym podwurku połowa lub śmiem twierdzić że większość mieszkańców ma dość pańskich rządów w Żelazkowie.Większość gmin w powiecie kaliskim rozwija się i pnie z trudem ale do przodu gmina Żelezków pod pana rządami cofa się niemal w każdej dziedzinie,a te gminy które były hen w tyle dawno nas prześcignęły. Wszystkie osiągnięcia poprzedników zostały przez tę ekipe zmarnowane .kryzys jest wszędzie a jednak inni mają w swoich samorządach inwestycje irozwijają się jednak można!

Zebrać podpisy to nie

Zebrać podpisy to nie problem. Gorzej z przekonaniem ludzi do zagłosowania za odwołaniem wójta. Jak dotychczas nikt się tym nie zajął. Widocznie organizatorom brak jest argumentów

Zależy co nazywasz próbą.

Zależy co nazywasz próbą. Jeśli próbą nazywasz rozmowę kolesi w niedzielę pod kościołem to masz rację. Nie ma to jednak nic wspólnego z faktyczną próbą pozyskania funduszy. Żeby w ogóle mówić o jakimś pobudzaniu inicjatyw lokalnych wykorzystujących fundusze unijne to każdy radny powinien zacząć organizować na ten temat cykliczne zebrania z wyborcami.
Jeśli znajdzie się jeden radny które przyjdzie po podpis do wójta to świadczyłoby tylko o jego głupocie, bo takie działanie z góry skazane jest na porażkę. O zgodę wójta należy prosić na zebraniu wiejskim by ewentualna bo tylko tam wójt może się obawiać o społeczne poparcie dla siebie.

Wysil trochę mózgownicę,

Wysil trochę mózgownicę, a przekonasz się że myślenie naprawdę nie boli.
Przydupasem wójta to możesz nazwać Gąsiora, bo to on był zagorzałym przeciwnikiem Jakubowskiego, był przecież także nie bez powodu przewodniczącym Rady Gminy. Należy teraz zastanowić się dlaczego nie jest teraz wójtowi z Gąsiorem po drodze. Sądzę że ambicją Gąsiora było zająć jego miejsce. Nie ma to nic wspólnego ze szkołami. Gąsior zapomniał tylko o małym drobiazgu - by zostać wójtem nie wystarczy duża familia. Jak dotychczas niczym szczególnym Gąsior i jego familianci nie wykazali się.

Radni to w większości

Radni to w większości ludzie z którymi wójt jeżdziłna spotkania przedwyborcze iobiecał naiwnym że tylko z nimi zrobi coś dla danej wioski bo z innymi wspułpracy sobie nie wyobraża, więc radni to grupa w większości oddana swojemu dyktatorowi i dobroczyńcy i o funduszach unijnych mają takie pojęcie jak sam szef urzędu gminy.WOjt to osoba publiczna i każdy może mieć swoje zdanie na jego sposób pracy ,wyniki i kulturę wobec swojego elektoratu,takie prawo demokracji. Chyba że w Żelazkowie istnieje <>,tylko że Stalina i KC już nie ma.Czasna zmiany gożej już nie będzie a każdy następny będzie miał respekt przed dojrzałymi społecznie i obywatelsko mieszkańcami gminy.

Gdzie tych dojrzałych

Gdzie tych dojrzałych społecznie i obywatelsko mieszkańców widzisz? Wyniki ostatnich wyborów samorządowych świadczą że przy urnach byli ludzie którym zabrakło delikatnie mówiąc wyobraźni.

Przejdźcie się do

Przejdźcie się do Skarszewa na boisko pod lasem. Tam mieszkają całe rodziny w kontenerach, które zostały wyrzucone z mieszkań w Skarszewie. Kontenery nadają się do zamieszkania najwyżej na kilka miesięcy. A oni siedzą tam już któryś rok. Zimą jest tam nie do wytrzymania.
A wójt obiecał że da im mieszkania...

Najłatwiej jest zwalić

Najłatwiej jest zwalić całą winę na wójta. Jednak co do funduszy unijnych to jestem innego zdania. Fundusze unijne wspierają także inicjatywy oddolne. Jeśli mi nie wierzysz to wpisz w Google np hasła: "Oddolna inicjatywa lokalna" lub "Oddolne inicjatywy edukacyjne na obszarach wiejskich".
Są to przykłady takich działań wspieranych przez fundusze unijne po które mogą sięgać mieszkańcy wsi. Inicjatywami takimi może z powodzeniem zająć się każdy radny, który skupia wokół siebie swoich wyborców.
Radny może także zmusić wójta do wsparcia wybranego przez siebie i popartego przez mieszkańców programu unijnego. Sam radny nie wiele może zrobić bo to jest tylko jeden głos na posiedzeniu Rady Gminy bez którego wójt może się obejść. Wystarczy jednak by taki radny przekonał do swoich pomysłów społeczność lokalną. Następnie wystarczy przedstawić projekt inicjatywy lokalnej na zebraniu wiejskim z udziałem wójta.

Nie sądzę by znalazł się taki wójt który zlekceważył by kilkaset głosów na które mógł by liczyć w przypadku poparcia wniosku z takiego zebrania.

Do realizacji wyżej opisanych projektów potrzebny jest jednak radny któremu faktycznie chce się coś zrobić dla społeczności lokalnej. U nas radni zapominają o swoich wyborcach natychmiast po wyborach. Manipulują wyborcami w celu uzyskania wyłącznie osobistych korzyści. Przykładem takiej manipulacji może być to referendum.

Naiwni mogą wierzyć że Gąsior ma lekarstwo na złe zarządzanie gminą. Jest to jednak młody człowiek mający ambicje które go całkowicie przerastają. Przez wiele lat był radnym w naszej gminie i miał okazję do wykazania się. Nie skorzystał z tego i nie ma żadnych osiągnięć.
Skoro go forsujecie jako następcę Nowaka to wypadałoby przedstawić co w przeszłości Gąsior zrobił dla naszej gminy, i wykazać że jego dotychczasowe osiągnięcia jako radnego są godne tego by poprzeć jego kandydaturę na wójta.
Jaki ma program działania ten wasz Gąsior? Dlaczego nie opisuje na tym forum swoich celów i sposobu ich osiągnięcia?
Jak dla mnie samo opisanie błędów aktualnego wójta nie wystarczy by przekonać mnie do zagłosowania za zmianami.

To że nie wykożystujemy

To że nie wykożystujemy wogule funduszy unijnych to wyłącznie wina wójta on jest włodarzem gminy i na nim spoczywa odpowiedzialność za to co w urzędzie się dzieje Jeżeli wójt jest nogą w te klocki to niech zatrudni pożądnego menadżera w gminie a nie podciotków i nieudaczników, gdyby płyneły konkretne fundusze unijne to taki etat jest ważniejszy od dziesięciu pierdzących w stołek i czekających do wypłaty.

Cóż można jeszcze więcej

Cóż można jeszcze więcej powiedzie w tej sprawie chyba tylko to,że wójt A.Nowak nie dorósł ani jako mężczyzna[fizycznie] ani jako urzędnik-szef [psychicznie]do funkcjonowania i prowadzenia spraw w gminie.Wystarczy przytoczyć kilka faktów jak np:pracownica GOPS odwiedzając ludzi biednych zawiadamia ich że cyt: w tym roku będziecie marznąć ponieważ nie będzie dopłat do opału -wszystkie pieniążki idą na szkoły" koniec cyt.Sprawa druga to podniesienie podatków:wójt dlatego podnosi podatki, aby dofinansować gminną oświatę. I tak można bez końca wyliczać jakie informacje wychodzą jak nie od pracowników gminy to od innych powiązanych z wójtem grup.Krew człowieka zalewa, kiedy trzeba patrzeć na niekompetencje władzy i jej pracowników

Czytając Wasze wypowiedzi

Czytając Wasze wypowiedzi można załamać się, bo z taką oceną osób publicznych to my nigdy nie będziemy mieli dobrego radnego, ani wójta.
Szacunek można mieć do takiej osoby publicznej której działaniami przyświeca na każdym kroku interes publiczny. By w ogóle o tym mówić to osoba taka musi organizować wiele spotkań ze swoimi wyborcami na których może inicjować różne inicjatywy oddolne które spowodują większe wykorzystanie funduszy unijnych zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców naszej gminy. Czy wobec tego Gąsior swoją dotychczasową działalnością publiczną zasłużył na szacunek? Niechaj każdy samodzielnie sobie odpowie na to pytanie.
To że u nas w mniejszym stopniu wykorzystuje się fundusze unijne nie jest winą tylko wójta. Główną winę za to ponoszą nasi radni, których wogóle to nie interesuje.
Dobry radny powinien interesować się na co dzień funduszami unijnymi i wyszukiwać takie które można wykorzystać na swoim terenie.
Który z naszych radnych to robi? Żaden. Nie robił tego także Gąsior. Naiwni są więc ci którzy oczekują, że Gąsior jako wójt spowoduje większe wykorzystanie funduszy unijnych w naszej gminie.

no to wystartuj na wójta

no to wystartuj na wójta cwaniaczku jak masz takie super pomysły a nie marnuj się tutaj negując działania Pana Gąsiora, siedzisz w domku i pierdzisz w stołek, działaj jak jesteś taki oświecony, może uratujesz gminę.

Prawo do oceny pracy osób

Prawo do oceny pracy osób publicznych ma każdy i korzystanie z niego nie jest niczym nagannym - wręcz przeciwnie jest to istota demokracji z której każdy ma obowiązek korzystać. Pan Gąsior jest radnym powiatowym, wcześniej gminnym i jego działania muszą być oceniane. Klepanie po plecach kolesi radnych nic nie da - efekty tego mamy właśnie w naszej gminie. Żaden z radnych nie czuje się w obowiązku zorganizować spotkania ze swoimi wyborcami by przedstawić swój program działania w Radzie Gminy.
Pan Gąsior startując na radnego powinien wiedzieć że każdy będzie miał prawo i obowiązek do oceny jego postawy. Jeśli mu się nie podoba taka sytuacja to zawsze może złożyć mandat.

Po prostu zamknij się

Po prostu zamknij się przydupasie wójtowy. Gąsior może jeszcze coś interesującego zaproponować, ty już nic ciekawego nie napiszesz.

Czy dla Ciebie wszyscy mają

Czy dla Ciebie wszyscy mają na imię Józef?
Jeśli nie masz nic konstruktywnego do przekazania to lepiej milcz, bo to co dotychczas tutaj napisałeś źle świadczy o Twoich szarych komórkach więc nie popisuj się bo na prawdę nie masz czym.

Problemem w gminie

Problemem w gminie Żelazków są nie tylko szkoły, wszyscy zwolennicy myślą że szkoły, źle wypowiadają się o naszej władzy wójtowie sąsiednich gmin, starostwo, władze Kalisza i parę jeszcze innych osób. Nie wiem dlaczego ciągle poruszane są szkoły, tym tematem Wójt skłócił społeczeństwo gminy. Wiemy wszyscy że reformę w oświacie należy wykonać, tylko w przyzwoity sposób - nie kłótnią, lecz dialogiem, nie poprzez pryzmat swojej miejscowości lecz całej gminy. Czy wy drodzy mieszkańcy nie widzicie że inne dziedziny też są rozłożone, czy w gminie podczas kadencji pojawił się strategiczny inwestor - NIE bo wójt ze swoją ekipą skutecznie każdemu utrudnia - więc kto ma płacić podatki - rolnicy? W gminie za czasów Nowaka i jego spółki nie pozyskuje się samodzielnie środków z funduszy zewnętrznych, nie współpracuje się z organizacjami pozarządowymi, które mogły by otrzymać środki z funduszy, które nie są osiągalne dla gminy. Problemów o których mógłbym pisać jest wiele, a szkoły przyćmiły Wszystko! - TAKIEJ NIENAWIŚCI DO WŁADZY TO JA ZA SWOICH CZASÓW NIE PAMIĘTAM! Nie które osoby z takimi cechami osobowości się nie nadają na pełnienie funkcji społecznych! - Dlatego jestem za REFERENDUM!

Duży szacun dla Gąsiora,

Duży szacun dla Gąsiora, aroganctwo i prostactwo to cechy które powinny byc obce wójtowi, radnemu czy innemu przedstawicielowi władzy wybranemu w powszechnych wyborach. Dosyc buty i prywaty. Drugiego tak fatalnego wójta to pewnie w Polsce by nie znalazł. Ludzie popatrzcie obiektywnie toż to równia pochyła, niedługo osiągniemy dno, nie można do tego dopuścic, taka bogata gmina w takim stanie, popatrzcie dokoła, posłuchajcie wiadomości w radiu, chociażby dzisiaj słyszałem w radiu że gmina Szczytniki pozyskała z funduszy europejskich kase na termomodernizacje ośrodka zdrowia i czterech szkół, to samo mogła dostac nasza gmina. Szlak najjaśniejszy mnie trafia jak słysze coś takiego. Szkoły zamykac, takie szkoły ty człowieku masz coś z głową nie tak, dzieci rozsypią się po sąsiednich gminach bo są ku temu świetne warunki, inni wójtowie tylko czekają aby podesłac gimbusa i zabrac dzieciaków, a ty oczywiście za każdym dzieckiem będziesz zmuszony wybulic 7-8 tysięcy subwencji, i za rok będzie zdziwko gdzie zginął milion czy dwa z budżetu gminy. Człowieku to nie targ, tu trzeba miec troche szersze choryzonty myślowe aby to wszystko kwitło. Referendum, niestety to w tej sytuacji jedyne rozsądne wyjście z tego dołka. Wszyscy w koło sobie jakoś radzą, tylko Nowak jakoś sobie słabo radzi, pewnie wszystko przez te szkoły, jaka bida.

co tak bronisz wójta,

co tak bronisz wójta, widocznie masz w tym jakiś interes, bez tego byś tutaj się nie produkował, może ktoś z twojej rodziny w gminie pracuje i boi się o swój tyłek.

Brawo Stanisław, rzucają

Brawo Stanisław, rzucają twoim nazwiskiem, gdyż nie mają pojęcia jak wygląda procedura odwoławcza ze stanowiska Wójta, to tylko referendum, jako znak nieufności dla WÓJTA NOWAKA i każdego następnego Wójta który nie będzie liczył się z swoimi mieszkańcami, którzy powołali go na to stanowisko. Dzięki temu że jesteś odważny i wiesz jak to należało poprawnie zrobić, zostały wszczęte procedury odwoławcze. Niektórzy zapomnieli, myślą że to kampania wyborcza, na wszystko przyjdzie czas i poznacie kandydatów, wtedy będziecie krytykować. Pan Stanisław jest tylko pełnomocnikiem komitetu odwoławczego składającego się z przedstawicieli poszczególnych miejscowości wchodzących w skład Gminy Żelazków.

Każdy kto jest lub będzie

Każdy kto jest lub będzie wójtem ma ochotę na to stanowisko czy stołek trudno być wójtem na siłę czy z przymusu, ale na miłość boską niech żądzi dla dobra tej gminy ijej mieszkańców także dzieci bo to przyszłość nasza.A nie tylko podwyżki dla siebie i radnych kumoterstwo i samochwalstwo ,w większości wiosek w gminie nie było żadnej konkretnej inwestycji gminnej od kilku lat, ostatnio pokazano wójta w TVP który obniżył sobie i radnym pensje aby nie ucierpiała jakaś inwestycja w gminie .Naszemu to nawet w śnie by nie przeszło .REFERENDUM TAK.

Wielki czas skończyć z

Wielki czas skończyć z rządami p. Nowaka, to stracony czas dla naszej gminy i cofnięcie się w jej rozwoju.Mieszkam w Żelazkowie a pracuje w Opatówku, kiedyś oni patrzyli na naszą gminę z uznaniem i podziwem,teraz śmieją się jak rządzący zmarnowali osiągnięcia poprzedników. wystarczy się przejechać po gminie Opatówek czy Ceków żeby wyrobić sobie zdanie o naszym włodażu i jego osiągnięciach. W moim domu są pewne 4 głosy w referendum za odwołaniem obecnego wójta i wielu moich znajomych ma takie samo zdanie, myślę że w kilku miejscowościach 100% ich mieszkańców nie chce już Nowaka. Brawo dla p. Gąsiora za fachowe zajęcie się sprawą referendum , wielu mieszkańców gminy czeka z nadzieją na zmiany w Żelazkowie i normalną władzę w jej urzędzie.!!!

Pan Gasior ma ochotę na

Pan Gasior ma ochotę na stanowisko.Dobrze że wójt chcepozamykać szkoły.Mając mniejszy budżet niż poprzednik (żal wymienić nazwisko nałogowca )zrobił dość dużo inwestycji-przedszkola,studnie!!-wreszcie nie brakuje wody,powstało też kilka nowych dróg asfaltowych i placów.Uważam że Gąsior sie ośmiesza,naprawde niech sie weźmie do pracy a nie pieniactwa!

Ludzie co wy z tym

Ludzie co wy z tym stanowiskiem dla Gąsiora ? Facet pokazuje klasę bo wie jak zrobić referendum i ma odwagę publicznie krytykować Nowaka Dla mnie szacun i powodzenia Lepsza taka odwaga niż krycie się za komentarzami w necie i krzyczeniem haseł bez żadnej wiedzy na temat funkcjonowania gminy

Niby dlaczego mam ja

Niby dlaczego mam ja sprawdzać jak radni głosują na sesjach? Przecież każde z tych głosowań to wyraz prywaty każdego radnego. żaden z nich nigdy jeszcze nie robił żadnej konsultacji ze swoimi wyborcami. Szkoda więc tracić czasu na przesiadywanie na sesjach. Tam głos wyborcy mają w nosie. Najważniejszy jest krawat dla kurażu i lista z dietami dla których radny skłonny jest wszystko zrobić.

Należę do tego naiwnego

Należę do tego naiwnego grona osób, które przed wyborami uwierzyło Nowakowi, ale teraz wiem jak nas oszukał. W przeciwieństwie do jego wiernych (ale nie bezinteresownych) zwolenników potrafię głośno mówić o swoim błędzie i będę miał okazję go naprawić w referendum. Mogę jeszcze tylko przeprosić wszystkich, którym "reklamowałem" Nowaka jako dobrego kandydata na wójta i przez to wpędziłam ich w tak chorą sytuację jaka jest chyba tylko w naszej gminie. Pozdrawiam wszystkich tak samo myślących i będących w takiej samej sytuacji jak ja.

wiece co--------jedno co i

wiece co--------jedno co i się nasuwa na myśl to to
JEŚLI BĘDĄ NASTĘPNE WYBORY,NIE GLOSUJCIE ZA "KOLEGĄ" "KOLEŻANKA"
tylko pomyślcie kto bezinteresownie coś potrafi zrobić dla innego
a kandydaci niech wezmą pod uwagę,ze dostać się gdzieś nie znaczy,usiąść i potakiwać,podejmować (mam na myśli radnych) jakiekolwiek decyzje trzeba po rozmowach z ogółem,wszak ogółu dotyczy

Nasi radni nigdy nie

Nasi radni nigdy nie konsultowali się z wyborcami i nie będą bo nie mają im nic do zaoferowania. Najważniejsze zawiesić krawat na szyi i podpisać się na liście diet. Skoro wybraliśmy takich matołków to teraz musimy zapomnieć o jakiejkolwiek demokacji.

Szkoda kasy na referendum bo

Szkoda kasy na referendum bo i tak jego wyniki są z góry przewidziane. Niby dlaczego przy urnach ma się stawić 50 % wyborców? Chyba nie po to by Nowaka zastąpić Gąsiorem lub Łuczakową? Nie tak dawno Gąsior (obóz Nowaka) i Łuczakowa (obóz Jakubowskiego) byli w opozycyjnych obozach, a teraz niby chcą coś zrobić wspólnie dla gminy? Mogą w to uwierzy tylko naiwni. Każdy z nich szuka swojej szansy na stołek wójta i przy pierwszej okazji ich drogi się rozejdą.
Łuczakowa i Gąsior to już wieloletni radni naszej gminy, teraz powiatu. Cóż takiego zrobili dla naszej gminy by poprzeć ich kandydatury na stanowisko wójta? Absolutne zero. Oboje nawet jednego zebrania wiejskiego nie zorganizowali.

józef, no przestań ciągle

józef, no przestań ciągle tutaj te głupoty wypisywać i weź się za jakąś pracę, pospawaj tą folie wójtowi albo co innego, bo już słabisz tymi swoimi wypocinami.

Czego tu gratulować Panu

Czego tu gratulować Panu Gąsiorowi tego, że za komisarza Panią Łuczak nam zafundują o ile przejdzie referendum. Jedyna kandydatka z PO i wiadomo że ją wystawią, czyli budynek Gminy będzie pięknie w kwiaty obsadzony i ładnie w koło zadbany to są tej Pani priorytety. Niestety w naszej Gminie nie ma żadnego kandydata na Wójta, który bezinteresownie rządził by Gminą. Taka jest prawda pierwsze miesiące to widać zaangażowanie potem piórka opadają i znowu to samo. Kosztów tylko narobią tym referendum i nic się nie zmieni. A szkoda

Przecież wójt Nowak nic

Przecież wójt Nowak nic nie robi!, brak woli współpracy z mieszkańcami, organizacjami pozarządowymi, co to jest za władza która nie liczy się z mieszkańcami, przypomina sobie o nich w momencie kampanii wyborczej.
Pytam gdzie są radni, czyżby zapomnieli kto ich wybrał i kogo reprezentują. Poszli tam dla pieniędzy i własnych interesów - pomyłka. W miesiącu wrześniu upłynął termin składania wniosków z propozycjami do budżetu na rok 2012r. który radny zorganizował zebranie wiejskie z mieszkańcami !!!

stachu gąsior to stary

stachu gąsior to stary cwaniak, jak byl przewodniczacym rady gminy to bal sie otworzyc gebe i wtedy zaprotestowac, teraz jak sie wyzarl to chce pokazac ociemnialym wyborcom ze jest zle, teraz chce stanac na czele by niebawem startowac na wojta bo kasiora sie przyda-a tez nic juz nie zrobi bo jest zbyt leniwy i ciapciowaty

6 listopada, 2011 - 16:27

6 listopada, 2011 - 16:27 —
Ludzie chcą cudów. Dostać
Ludzie chcą cudów. Dostać je mogą jedynie w obietnicach kandydatów na miejsce Nowaka. I na obietnicach się skończy. Po objęciu urzędu, każdy nowy wójt zastosuje stary trik. Powie, że zapoznał się z sytuacjà urzędu od środka i nie wiedział, że jest tak źle i w obecnej sytuacji to on może się starać ale nie może odpowiadzć za to co będzie efektem wcześniejszych działan wójta Nowaka itd itp
W tak rozegranych sytuacji zrobi co trzebabyło i tak zrobić ale wszystko zwali na starego wójta. Stary numer.

Zgadza ludzie chcą cudów

Zgadza ludzie chcą cudów ale jak potrzeba coś dla wspólnego dobra gminy zrobić, wyjść z jakąś inicjatywą to wszyscy odwracają się w drugą stronę. Zarzucacie wójtowi że zachowuje się jak przedszkolak, ale to Wy obrażacie się za to że nie chciał ( lub nie mógł) spełnić Waszych żądań. Tylko że gmina to nie koncert życzeń grupki mieszkańców. Tu liczy się dobro większości. I zarządzanie gminą polega właśnie na dokonowaniu wyborów, gdzie lokować fundusze żeby skorzystała na tym jak największa rzesza ludzi.
A Pan Gąsior powinien się wstydzić!!! Wykorzystuje sytuację do realizowania zemsty za zablokowanie jego działań przez wójta. Szkoda mi ludzi którzy nabierają się na jego gadki, bo nie oszukujmy się - zmiana wójta nie jest rozwiązaniem. Już był w Polsce jeden taki co obiecywał drugą Irlandię ....

Oto poziom jaki

Oto poziom jaki reprezentują zwolennicy Gąsiora :) Nie stać ich na konstruktywną dyskusję, więc pozostaje tylko obrażanie wszystkich oponentów.

Referendum czy w ogóle jego

Referendum czy w ogóle jego zamysł - to wola nie jednej osoby ( w domyśle p. Gąsiora ) ale sporej grupy ludzi, chcącej zmiany. Przerzucanie odpowiedzialności na p. Gąsiora za to, że wielu mieszkańców gminy nie chce już obecnego wojta , jest nieporozumieniem. To duża część mieszkańców nie chce p. Nowaka . Jeśli chodzi o radnych - wielu z nich biernie wykonuje polecenia władzy, fakt. Przykro to pisać ale jeśli nie zmienimy wójta to nasza gmina będzie tylko ubożała a my razem z nią.

Cytat: "Widoczny jest m.in.

Cytat: "Widoczny jest m.in. brak współpracy obecnego wójta z mieszkańcami."
Mieszkańcy mają swoich przedstawicieli w Radzie Gminy na których szczególnie ciąży obowiązek reprezentowania ich interesów. To głównie oni odpowiadają za brak współpracy władz naszej gminy z mieszkańcami. Nie każdy sobie odpowie na pytanie: Kiedy w mojej wiosce było ostatnie zebranie zwołane przez radnego gminy na które zaproszeni zostali inni włodarze naszej gminy? W mojej wiosce na przestrzeni ostatnich 20 lat nie pamiętam takiego zebrania.

Cytat: "Opinie ludzi i ich inicjatywy w ogóle nie są brane pod uwagę."

Nie wiem o jakie opinie pan Gąsior ma na myśli. Jest radnym powiatowym, więc takie opinie powinien zbierać na zebraniach wiejskich w całej gminie. Jak dotychczas takiego zebrania nigdzie nie było.

Cytat: "Nasze działania są cały czas hamowane."

Jakie działania panie Gąsior ma pan na myśli? Czy ktokolwiek słyszał o jakieś inicjatywie pana Gąsiora na posiedzeniach Rady Gminy która następnie omawiana była na jakimś zebraniu wiejskim? Żeby wysuwać jakieś propozycje zmian najpierw należy zacząć od siebie.

Cytat: "Nie ma w tej gminie żadnych inwestycji czy pomysłów na jej rozwój."

Czy kiedykolwiek jakiś radny naszej gminy był inicjatorem inwestycji czy planów rozwoju gminy które omawiał z mieszkańcami na zebraniach wiejskich? Nigdy nie miało to miejsca.

Cytat: " Zauważalna jest za to nieskuteczna działalność wójta i niewielka ściągalność funduszy z zewnątrz."

Wina takiego stanu rzeczy leży głównie po stronie naszych przedstawicieli w Radzie Gminy. To oni mają obowiązek sondowania swojego środowiska. Następnie ciekawsze inicjatywy można omawiać na zebraniach wiejskich z udziałem radnego i władz gminy i rozpatrywać pod kątem ich realizacji z udziałem funduszy gminnych?
Który radny z naszej gminy był inicjatorem wykorzystania w jego wsi jakiegokolwiek programu unijnego? Jest cała masa takich programów których realizacja zależy głównie od inicjatywy mieszkańców i ich przedstawicieli w Radzie Gminy. Jak więc można zarzucać komuś błędy w tym zakresie skoro będąc radnym nie kiwnęło się nawet palcem by coś w tym względzie zmienić?

Cytat: "Kwestia zarządzania gminnymi finansami i budżetem też pozostawia wiele do życzenia."

Zgadza się, ale czy kwestia ta była kiedykolwiek omawiana na zebraniu wiejskim zwołanym przez radnego?

Cytat: "Nie tego oczekiwali mieszkańcy od wójta, którego poparli w wyborach."

A skąd panie Gąsior wie pan czego oczekują mieszkańcy naszej gminy skoro pan jako radny gminny, czy też radny powiatowy nigdy się z nimi nie spotkał na żadnym zebraniu wiejskim?

Cytat: "Referendum - to przemyślana decyzja, nad którą zastanawialiśmy się już od dłuższego czasu"

No cóż, każdy chciałby zostać wójtem z kasą około 10 tys co miesiąc. By zrobić takie referendum coś należy ludziom zaproponować. Ja tutaj nie widzę żadnego programu działań na przyszłość. Także nigdy w przeszłości nie spotkałem się ciekawymi inicjatywami wnioskodawców referendum które omawiane byłyby na jakimkolwiek zebraniu wiejskim z ich udziałem. Od wielu lat obserwuję pana Gąsiora jako radnego i nie widzę podstaw by wierzyć że pan Gąsior jako wójt będzie lepszy od Nowaka. Bardzo wątpię by znalazło się wystarczająca ilość naiwnych ludzi wierzących w bajki pana Gąsiora które uzasadniały by cel referendum.

Cytat: "Widoczny jest m.in. brak współpracy obecnego wójta z mieszkańcami."
Mieszkańcy mają swoich przedstawicieli w Radzie Gminy na których szczególnie ciąży obowiązek reprezentowania ich interesów. To głównie oni odpowiadają za brak współpracy władz naszej gminy z mieszkańcami. Nie każdy sobie odpowie na pytanie: Kiedy w mojej wiosce było ostatnie zebranie zwołane przez radnego gminy na które zaproszeni zostali inni włodarze naszej gminy? W mojej wiosce na przestrzeni ostatnich 20 lat nie pamiętam takiego zebrania.

Cytat: "Opinie ludzi i ich inicjatywy w ogóle nie są brane pod uwagę."

Nie wiem o jakie opinie pan Gąsior ma na myśli. Jest radnym powiatowym, więc takie opinie powinien zbierać na zebraniach wiejskich w całej gminie. Jak dotychczas takiego zebrania nigdzie nie było.

Cytat: "Nasze działania są cały czas hamowane."

Jakie działania panie Gąsior ma pan na myśli? Czy ktokolwiek słyszał o jakieś inicjatywie pana Gąsiora na posiedzeniach Rady Gminy która następnie omawiana była na jakimś zebraniu wiejskim? Żeby wysuwać jakieś propozycje zmian najpierw należy zacząć od siebie.

Cytat: "Nie ma w tej gminie żadnych inwestycji czy pomysłów na jej rozwój."

Czy kiedykolwiek jakiś radny naszej gminy był inicjatorem inwestycji czy planów rozwoju gminy które omawiał z mieszkańcami na zebraniach wiejskich? Nigdy nie miało to miejsca.

Cytat: " Zauważalna jest za to nieskuteczna działalność wójta i niewielka ściągalność funduszy z zewnątrz."

Wina takiego stanu rzeczy leży głównie po stronie naszych przedstawicieli w Radzie Gminy. To oni mają obowiązek sondowania swojego środowiska. Następnie ciekawsze inicjatywy można omawiać na zebraniach wiejskich z udziałem radnego i władz gminy i rozpatrywać pod kątem ich realizacji z udziałem funduszy gminnych.
Który radny z naszej gminy był inicjatorem wykorzystania w jego wsi jakiegokolwiek programu unijnego? Jest cała masa takich programów których realizacja zależy głównie od inicjatywy mieszkańców i ich przedstawicieli w Radzie Gminy. Który z radnych zainteresował się tymi programami? Jak więc można zarzucać komuś błędy w tym zakresie skoro będąc radnym nie kiwnęło się nawet palcem by coś w tym względzie zmienić?

Cytat: "Kwestia zarządzania gminnymi finansami i budżetem też pozostawia wiele do życzenia."

Zgadza się, ale czy kwestia ta była kiedykolwiek omawiana na zebraniu wiejskim zwołanym przez radnego?

Cytat: "Nie tego oczekiwali mieszkańcy od wójta, którego poparli w wyborach."

A skąd panie Gąsior wie pan czego oczekują mieszkańcy naszej gminy skoro pan jako radny gminny, czy też radny powiatowy nigdy się z nimi nie spotkał na żadnym zebraniu wiejskim?

Cytat: "Referendum - to przemyślana decyzja, nad którą zastanawialiśmy się już od dłuższego czasu"

No cóż, każdy chciałby zostać wójtem z kasą około 10 tys co miesiąc. By zrobić takie referendum coś należy ludziom zaproponować. Ja tutaj nie widzę żadnego programu działań na przyszłość. Także nigdy w przeszłości nie spotkałem się ciekawymi inicjatywami wnioskodawców referendum które omawiane byłyby na jakimkolwiek zebraniu wiejskim z ich udziałem. Od wielu lat obserwuję pana Gąsiora jako radnego i nie widzę podstaw by wierzyć że pan Gąsior jako wójt będzie lepszy od Nowaka. Bardzo wątpię by znalazło się wystarczająca ilość naiwnych ludzi wierzących w bajki pana Gąsiora które uzasadniały by cel referendum.

Czy ważne jest, ma kogo

Czy ważne jest, ma kogo glosowal pan Gąsior ? Wielu ludzi było za wyborem obecnego wójta ale to nie znaczy, że nie mogą być teraz rozczarowani, i przecież nie tylko o szkoły tu chodzi. Żal gminy, kiedyś liczącej się nawet w skali kraju a teraz podupadającej i bez żadnych perspektyw na rozwój ! Czas na zmiany

Może mi ktoś przypomni jak

Może mi ktoś przypomni jak głosował radny powiatowy Gąsior w sprawie likwidacji szkoły ponadgimnazjalnej w Liskowie?????????????????????????????????????? Bo coś mi tu nie gra z ta jego obroną szkół!

Mam nadzieje że wraz z

Mam nadzieje że wraz z akcją informacyjną ekipa zbieraczy podpisów będzie informowała mieszkanców że za referendum płaci gmina czyli MY WSZYSCY z naszych podatków! Jak i koszt kolejnych wyborów-i gdzie tu rozsadne zarządzanie?????
A co do zarzutów pana Gąsiora o zarządzaniu to przez ostatnie 12 lat był on radnym ,nawet przewodniczącym rady więc współzarządzającym,wiec dziwne to że dopiero teraz stawia zarzuty!

Czy Przedmówca wie ile

Czy Przedmówca wie ile kosztuje przeprowadzenie takiego referendum? Nie? Proponuje się najpierw dowiedzieć. Istnieją statystyki w tym zakresie.
Dopiero wtedy zacząć analizować czy przeprowadzenie referendum się opłaca, czy też nie.

W Opatówku szkoły

W Opatówku szkoły pozamykali i gęby mieszkańcy muszą trzymać,a u nas dekle walczą,trochę matematyki i zrozumiecie,dlaczego trzeba je zamknąć.

Brawo!Mam nadzieję, że

Brawo!Mam nadzieję, że już niedługo nieudolny i mierny Wójt, który jest postacią żałosną pozostanie tylko wspomnieniem.Niech wraca do ogórków!!!!

Brawo panie Stanisławie

Brawo panie Stanisławie wreszcie ktoś odważył się zająć się przeprowadzeniem referendum w sprawie odwołania wójta gm. Żelazków. Wierzę że jest to dobrze przemyślana inicjatywa w imieniu mieszkańców gminy życzymy powodzenia a i sami dołożymy swoich wysiłków aby to referendum zakończyło się sukcesem i wreszcie gminę Żelazków poprowadził ktoś z umiejętnościami na stanowisko włodarza obecnych czasów.
Nowak pierwszą kadencję bujał się jeszcze na rozpędzonych działaniach P. Jakubowskiego, kiedy one się skończyły Nowak okazał się niedorajdą ,nieudacznikiem i praktycznie przez cztery lata niczego się nie nauczył.Obecnie mija rok nowej kadencji i oprócz narzekania na szkoły do tej pory nic nie zrobiono. To co w innych gminach nie ma szkół??? i widzimy :nowe drogi,estetyczne zadbane chodniki, piękne ośrodki zdrowia,i tak by wymieniać wiele pozytywnych działań wójta.Panie Stasiu jesteśmy z Pana dumni odwołamy Nowaka na pewno życzymy dużo sił i wytrwałości.

REFERENDUM TO PRZESTROGA!

REFERENDUM TO PRZESTROGA! dla każdego następnego Wójta który ma swoich wyborców w .......
Tak jak został wybrany w sposób suwerenny, tak też zostanie pozbawiony tej funkcji. Mieszkańcy sami zdecydują, czy są za tego typu praktykami, czy też nie. Nie mam mowy o nazwiskach następców, to nie kampania wyborcza tylko tzw. absolutorium dla wójta!

Czy to kampania wyborcza

Czy to kampania wyborcza Gąsiora??????????
ŻENADA! Musielibyście porozmawiac z ludzmi którzy w niedalekiej przeszłosci współpracowali z tym Panem w gminie Żelazków-niech on nie wyskakuje z takim tekstem ze teraz gmina jest zle zarządzana!!

A co do referendum to mam nadzieję że odbędzie się ono na koszt inicjatorów(m.in.p.Gąsiora)bo ja nie mam zamiaru dokładac do tego złamanego grosza-tylko dlatego że wójt nie tanczy tak jak mu grupka niezadowolonych zagra! I nie jestem w tej tezie odosobniona-z kimkolwiek by nie rozmawiac to az wrze!

"Widoczny jest m.in. brak

"Widoczny jest m.in. brak współpracy obecnego wójta z mieszkańcami. Opinie ludzi i ich inicjatywy w ogóle nie są brane pod uwagę. Nasze działania są cały czas hamowane. Nie ma w tej gminie żadnych inwestycji czy pomysłów na jej rozwój. Zauważalna jest za to nieskuteczna działalność wójta i niewielka ściągalność funduszy z zewnątrz. Kwestia zarządzania gminnymi finansami i budżetem też pozostawia wiele do życzenia. Nie tego oczekiwali mieszkańcy od wójta, którego poparli w wyborach. Referendum - to przemyślana decyzja, nad którą zastanawialiśmy się już od dłuższego czasu." Całkowicie się pod tym podpisuję. Ludzie, popatrzcie na inne gminy! Opatówek czy Skalmierzyce już nie wiedzą na co mają brać kasę z Unii, a przecież nasza gmina ma wyższy dochód na mieszkańca. Obarcza się szkoły,że trzeba dopłacić. Popatrzcie w budżet gminy i zobaczcie ile się dopłaca. O wiele więcej pochłaniają wydatki na utrzymanie urzędu gminy czy opiekę społeczną. Przecież uczniowie też są mieszkańcami tej gminy i mają prawo do udziału w wydatkach. To nie o to chodzi. Chodzi o to żeby wójt był menadżerem i zobaczył że pieniądze można zdobyć na wiele innych sposobów.

Ludzie chcą cudów. Dostać

Ludzie chcą cudów. Dostać je mogą jedynie w obietnicach kandydatów na miejsce Nowaka. I na obietnicach się skończy. Po objęciu urzędu, każdy nowy wójt zastosuje stary trik. Powie, że zapoznał się z sytuacjà urzędu od środka i nie wiedział, że jest tak źle i w obecnej sytuacji to on może się starać ale nie może odpowiadzć za to co będzie efektem wcześniejszych działan wójta Nowaka itd itp
W tak rozegranych sytuacji zrobi co trzebabyło i tak zrobić ale wszystko zwali na starego wójta. Stary numer.

Żelazków nie ma

Żelazków nie ma szczęścia do wyboru Wójta, zazdroszczę tym którzy należą do Blizanowa. Skarszew to nie pępek gminy, gdzie rozmowy z mieszkańcami na temat inwestycji, w której gminie utrudnia się inwestorom, mieszkańcom w uzyskiwaniu stosownych pozwoleń, tylko gmina Żelazków ociąga, odstrasza, komplikuje, utrudnia więc skąd ten Wójt zamierza uzyskiwać podatki? Dzisiaj inwestora trzeba szukać, wskazywać tereny inwestycyjne, pomagać w wypełnieniu dokumentów niezbędnych do uzyskania pozwoleń. Inwestor to w dalszej kolejności płatnik wysokich podatków, to nie rolnicy płacą najwięcej podatków, tylko przedsiębiorcy. Wójt myśli że posada to przedszkole i jak przedszkolaczek obraża się na mieszkańców, gniewa się, że oni coś od niego chcą, nie potrafi nawiązać dialogu, tylko kłótnia i twarde przedstawianie własnych poglądów. Wójt ma reprezentować mieszkańców, a nie własne poglądy!!! posada Wójta do tego się nie nadaje. Pozdrawiam wszystkich mieszkańców, którzy potrafią myśleć racjonalnie.

Mieszkańcy z taką

Mieszkańcy z taką polityką Nowaka Żelazków z roku na rok traci na swojej renomie, za Jakubowskiego budżet był rzędu 22- 23 mln za Nowaka 16mln a w następnym 14mln. Żyje z podatków, nie lubi inwestorów, gniewa się na mieszkańców, nie potrafi rozmawiać z władzami sąsiednich gmin. Nie jest w stanie przeprowadzić uczciwych reform m.in. w Oświacie, kieruje się własną prywatą i prywatą radnych z własnej koalicji - każdemu coś obiecał aby móc realizować swoje działania. To nie jest gmina o której marzy przeciętny mieszkaniec. Wydaje pieniądze, realizując nie trafne inwestycje, zazwyczaj do niewielkiej liczby mieszkańców, głównie na swoim terytorium wyborczym. Rodzina i inne koligacje doprowadziły do zatrudnień na fikcyjnych czasami stanowiskach, niestety nie są to ludzie kompetentni, wójt sam bez dobrej załogi nie zrealizuje NIC!, a gmina dla niektórych to przytułek i ochronka finansowa w dobie kryzysu na rynku pracy.

Typowe pieniactwo! Jedyny

Typowe pieniactwo! Jedyny błąd Nowaka polegał na ugięciu się pod żądaniami hołoty i nie zamknął szkół. Teraz trzeba utrzymywać jedno dwu osobowe klasy... Niech Gąsior za własne pieniążki utrzyma te szkoły!

Kto mnie wołał, czego

Kto mnie wołał, czego chciał.... Miałem Złoty Róg, miałem czapkę z piór, czapkę wicher niesie, róg huka po lesie, ostał mi się ino sznur. Goldman, choć ze mną!

Wielki czas, bo jak tak

Wielki czas, bo jak tak dalej pójdzie to zlikwidują całą gmine. Słucham radia i słysze że w Godzieszach Comenius i 13tys.euroak z unii, Ceków- place zabaw za stówke, Koźminek-milion na Murowaniec z unii, można byłoby tak długo wyliczac, a w Żelazkowie- zarośnięty lebiodą pomnik strażaka, smród, brud i ubustwo - wielki wstyd tym bardziej że wszystkie niepowodzenia próbuje się zrzucic na oświate.

Zapomniałeś kolego że

Zapomniałeś kolego że Wójt zrobił wielką inwestycję w Skarszewie, nawet mu brakło pieniędzy. Liczył jak zawsze, a że liczyć nie potrafi to się pomylił ciekawe czy kolejnej Gebelsowsko - propagandowej gazetki nie wydrukuje i nie będzie kazał swoim pracownikom rozwozić.

Nie wiem co ta inwestycja w

Nie wiem co ta inwestycja w Skarszewie ale 200 tys na kostke z której korzystaują tylko obcy to nie żaden szlagier. Tylko Jakubowski ze starą ekipą mogą coś zmienić