Łukasz Wichniarz i Tomasz Andrzejewski nie będą już grali w drużynie Atlasa Stali Ostrów. Nie wiadomo, czy to koniec zmian w drużynie Andrzeja Kowalczyka. Działacze dementują plotki, że szukają kogoś na ich pozycje.

O Łukaszu Wichniarzu w Atlasie mówiło się już latem. Dopiero jednak tuż przed startem rozgrywek reprezentacyjny skrzydłowy znalazł się w Ostrowie. Nie grał jednak tak dobrze jak w poprzednim sezonie. Działacze SSA Ostrów najwyraźniej nie chcieli czekać aż Wichniarz wróci do dobrej formy. Wczoraj rozwiązali kontrakt z tym koszykarzem. Podobnie sprawa będzie wyglądała z Tomaszem Andrzejewskim. - Formalnie jeszcze kontrakt nie został rozwiązany. Koszykarz ten jednak nie trenuje już z nami i szuka aktualnie nowego klubu - tłumaczy Witold Rosik, prezes SSA Ostrów. Włodarz klubu zaprzecza jakoby zespół rozmawiał z Marcinem Stefańskim, którego - po wycofaniu Śląska Wrocław z rozgrywek PLK - wymienia się jako kandydata do gry w Atlasie.
Nie wiadomo, jak potoczą się także losy Aarona Cooka. - Żadne decyzje dotyczące tego gracza jeszcze nie zapadły. Nadal jest w naszym zespole - zapewnia Rosik.

kmiecikrc.fm