O krok od tragedii. Auto wjechało pod pociąg, na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń. Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 19-ej na niestrzeżonym przejeździe w miejscowości Golina w powiecie jarocińskim.

"W wyniku tego zdarzenia dwie kobiety trafiły do szpitala z niewielkimi obrażeniami" - powiedział Radiu Centrum st. sierż. Maciej Kaczmarek z jarocińskiej policji: "Kierująca pojazdem Volkswagen Polo, 47-letnia mieszkanka powiatu jarocińskiego naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w ten sposób, iż dojeżdżając do niestrzeżonego przejazdu kolejowego nie zastosowała się do znaku STOP i uderzyła w nadjeżdżający pociąg towarowy, który jechał od strony Jarocina w kierunku Krotoszyna. Oprócz kierującej w pojeździe znajdowały się jeszcze dwie osoby - kobieta i mężczyzna. Kierująca Volkswagenem była trzeźwa".

W wyniku tego zdarzenia kierująca pojazdem doznała stłuczenia grzbietu, a 69-letnia pasażerka stłuczenia głowy i podudzia. Kobiety zostały przewiezione do szpitala. Postępowanie w tej sprawie prowadzi jarocińska policja.