Jarmark u starosty

Jarmark przed Starostwem w Kaliszu, a na nim wiele produktów, których nie kupimy w zwykłych sklepach. Poza żywnością ekologiczną można zakupić wiele przedmiotów ręcznie wykonanych.
"Na Jarmarku można kupić produkty ręcznie robione. Takim przykładem jest rękodzieło ludowe - wyroby z siana, słomy czy chociażby sizalu - wytrzymałego materiału z liści agawy. W swojej zimowej ofercie mamy np. bałwany, mikołaje, aniołeczki, które dodatkowo zdobione są brokatem, by było bardziej świątecznie ", powiedziała Radiu Centrum jedna ze sprzedawczyń.

Przykładowo za małego Mikołaja ręcznie wykonanego zapłacimy 12 zł, natomiast większy, około 80 cm okaz, kosztować nas będzie 25 zł. Jarmark w niedzielę z powodu mrozu tylko do godz. 14:00.

Autor: 

Arkadiusz Ciepłuch

Personalia

e-mail
ciepluch@rc.fm

Nazwisko: 

Arkadiusz Ciepłuch

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

W niedzielę jarmark był

W niedzielę jarmark był konkurencją dla mszy św. W kościele słychać było P. Wiolettę, a ludzie zamiast na eucharystię, szli na stragany - tak chyba nie miało być. Nawet ksiądz się zdenerwował, bo mu ten hałas przeszkadzał i wygłosił kazanie o rzeczywistej wartości tych świąt, krytykując konsumpcjonizm.

P.Wioletta chciała robić za

P.Wioletta chciała robić za gwiazdę a tu kicha nawet strój królowej nie pomógł za grubą kasę "NIE PCHAJ SIĘ NA AFISZ JAK NIE POTRAFISZ"Niestety w tym rękodziele umiejętności brak .Zmienić fachowca bo odwrotny efekt.

A ja osobiście byłem i jestem

A ja osobiście byłem i jestem zadowolony i ludzi też widziałem! , dobrze że coś się dzieje w tym pod umierającym mieście. Pozdrowienia dla wystawców z Wilna!!! wspaniałe wyroby, niezapomniany smak tradycyjnej żywności.

Pomijając ten konkretny

Pomijając ten konkretny pomysł, zauważyć można, że w Kaliszu wiecznie ktoś jest niezadowolony...że mało ludzi, że beznadziejnie bo pustki...nie wiem , czy winić tu organizatorów? A może zwrócić wreszcie uwagę na tych, którzy się nie pojawiają? A szczególnie Ci co tak dużo krytykują - niech może wreszcie ruszą d.... a nie wiecznie narzekają... Jak kiedyś ktoś inteligentny zauważył : "Jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za to, co robimy, ale także za to, czego nie robimy ".....

"Cichy plac, pusty plac..."  

"Cichy plac, pusty plac..." ....

ponoć takie "tłumy" waliły na tą impreze na którą wywalono z kieszeni podatników 40.000 zł w błoto ... GRATULACJE
http://www.calisia.pl/articles/17070-cichy-plac-pusty-plac

osobiście byłem oglądałem i

osobiście byłem oglądałem i nie miałem zamiaru nic kupować ale starostwo a najlepiej starosta nich sam prowadzi jarmark bo to pseudo udana impreza. pustki pustki drogo i nieciekawie