Jarzębiny za topole
7 gru. 2009 - 09:21 – red. wydania: aleksandrzak@rc.fm
Kilka tysięcy starych topoli zniknie z poboczy dróg na terenie powiatu kaliskiego. Akcja wycinki tych drzew jest już na półmetku. Topole znikają głównie z dróg powiatowych. Dlaczego zdecydowano się na ich wycinkę - wyjaśnia starosta kaliski, Krzysztof Nosal:
„Topole, które są wycinane, to drzewa stare, spróchniałe i zagrażają bezpieczeństwu ludzi na drogach. Zresztą po każdej wichurze mamy tego skutki. Narzekają też rolnicy, bo gałęzie są w uprawach rolnych. Oczywiście w miejsce starych topoli sadzimy małe drzewka, które nie kolidują z polem i drogą, a ładnie wyglądają. Mamy cały program wymiany tych drzew, równomiernie na terenie całego powiatu kaliskiego. Teraz oznakowane są kolejne drzewa do wycinki. Mam nadzieję, że do końca następnego roku uporamy się ze wszystkimi drzewami, które powinny być usunięte, a zamiast nich będą posadzone nowe."
Już udało się wyciąć ponad 3 tysiące starych topoli. Drugie tyle zniknie z dróg w najbliższym czasie. W ich miejsce sadzone są jarzębiny.
marciniakrc.fm
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).
Komentarze
Tu nie chodzi o to, że
Tu nie chodzi o to, że drzewo wyskoczy pod samochód, przecież wiesz o tym doskonale. Ale prawda jest taka, że wiele drzew ma na "sumieniu" przypadkową śmierć, bo gdyby nie drzewo, to samochód w sytuacji wypadkowej mógłby wylądować w polu, czy na łące, a nie na twardym drzewie. Trochę wyobraźni kolego dezydery...
Jeszcze nie słyszałem o
Jeszcze nie słyszałem o przypadku, gdy drzewo wyskoczyło przed samochód. Największe niebezpieczeństwo dla kierujących stwarza głupota i brawura kierowców. Tolerancja dla łamania przepisów, itp.
A Wodnik chyba nie bardzo wie, o czym mówi – krzewy nigdy nie zastąpią w ekosystemie funkcji drzew. Tak samo jest przy drogach – drzewa m.in. chronią przed wiatrami, a poza tym, dzięki rozbudowanym systemom korzeniowym gromadzą wodę niezbędną uprawom z sąsiednich pól.
Za to staroście Nosalowi przydałoby się jakieś szkolenie z planowania, bo jak widać z tym u niego kiepsko. Wiadomo, że drzewa się starzeją i trzeba je wycinać. I można to przewidzieć, sadząc nowe przynajmniej kilka lat przed wycinką. Wówczas młode zaczną już spełniać zakładaną funkcję w ekosystemie.
.....boże!!! kiedy
.....boże!!! kiedy zaczniecie myśleć poprawnie!!! zajmuję się problemem zadrzewiania przydrożnego od lat. Niedobrze mi się robi, gdy śledzę ten temat, decyzje, ustawy i rozporządzenia. Ludzie! zacznijcie myśleć prawidłowo.......... Drogi dzielimy na: miejskie, gminne, powiatowe, krajowe i autustrady. Na każdej z nich jest oznakowanie m.in. ograniczenie prędkości. Roślinność rosnąca przy tych drogach powinna być przystosowana do: typu drogi, nawierzchni, szerokości (ilość pasów, pobocza), zakrętów i paru innych czynników. Drzewa rosnące nawet 10 metrów od drogi mogą zagrażać bezpieczeństwu!!! Wiem i to jest pewnik, że drzewa "publiczne" tak naprawdę nie mają GOSPODARZA!!!!!
Istnieje tzw. akcyjność w dbaniu o ich zdrowotność. Najczęściej sygnały o zagrożeniu pochodzą od osób prywatnych, które zgłaszają istniejące niebezpieczeństwo - gnijące drzewo, pochył, posusz itp. Reakcje zarządcy jest tu różne i ewentualnie ograniczają się do tego zgłoszonego przypadku. Bywa też b. często, że jest oddalane w czasie lub lekceważone. TRZEBA WIEDZIEĆ JEDNO, ŻE ZDROWE DRZEWA, DOBRZE UKORZENIONE NIE STANOWIĄ DLA NIKOGO ZAGROŻENIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wielu zarządców dróg nie zatrudnia specjalisty ds. zieleni przydrożnej, czym narusza prawo o bezpieczeństwie w ruchu drogowym, a jeśli obsadza taki etat, to na zasadzie pracownika biurowego, który siedzi za biurkiem. Ten specjalista powinien pracować głównie w terenie. Jeśli mi nie wierzycie sprawdźcie to!!!!!!! Dziennikarze! to dla Was dobry temat, a korzyści .......... dla wszystkich!!!!!
Może ktoś rozsądny przeczyta i odezwie się do mnie. Chętnie służę rada, wiedzą i pomocą.
Nie słyszałeś, że topola
Nie słyszałeś, że topola wyskoczyła przed samochód..... to Ci uprzejmie donoszę, że nie tylko wyskoczyła przed, ale na samochód i zabiła 2 ludzi jadących drogą krajową. To był mój mąż i kierowca, którzy zginęli na miejscu!!!! Osierocił 11 letniego syna ..... straciliśmy wszystko w jednej chwili!!! Odszkodowania nie dostałam i 5 lat się sądzę. I co Ty na to????
Przy drodze powinny rosnąć
Przy drodze powinny rosnąć krzaki, a nie drzewa, które stwarzają niebezpieczeństwo dla kierujących. Krzaki, żywopłoty świetnie izolują pola i łąki od spalin, a drzewa nie. Wszystko więc przemawia za ich całkowitą likwidacją wzdłuż dróg.