Reprezentacja Kalisza w piłce nożnej sześcioosobowej zdobyła srebrne medale, w czasie turnieju Socca Warsaw Cup. Zmagania, które odbyły się w dniach 13-14 stycznia w Ożarowie Mazowieckim przyciągnęły rekordowe 112 drużyn.

Reprezentacja Kalisza, powołana przez Kaliskie Porozumienie Sportowe, składała się głównie z zawodników, którzy wzięli udział w grudniowych konsultacjach z selekcjonerem Reprezentacji Polski Socca Klaudiuszem Hirschem. Kaliszanie przez rywalizację szli jak burza. W grupie zajęli pierwsze miejsce, następnie odprawili z kwitkiem drużyny Tanatos Warszawa (zwycięzcy ubiegłorocznego Socca Kalisz Cup) oraz Gladiatorów Eternis (zwycięzcy Superligi6).

W finale kaliszanie rywalizowali z aktualnym liderem ekstraklasy, największej Warszawskiej ligi Socca - EXC Mobile Ochota. Zabrakło niewiele, Reprezentacja Kalisza przegrała w finale 0:1. Poza srebrnymi medalami dwóch zawodników kaliskiej ekipy otrzymało nagrody indywidualne - odkrycie SOCCA przypadło Patrykowi Banasiakowi, a najlepszym bramkarzem został wybrany Adam Wasiluk.

Drużynę zorganizował i poprowadził Krystian Dąbrowski, prezes Kaliskiego Stowarzyszenia, a powołani zawodnicy to - Adam Wasiluk, Szymon Pietrzak, Patryk Banasiak, Jakub Jener, Tobiasz Krowiacz, Safian Skupiński, Dawid Majerowicz, Filip Olszewski, Dawid Cichorek i Kacper Zmyślony.

Energa MKS Kalisz ma nową rozgrywającą. Do kaliskiej drużyny siatkarek dołączyła prosto ze Stanów Zjednoczonych Izzy Ashburn. Amerykanka ma 23-lata, mierzy 180 centymetrów wzrostu, a ostatnie 5 lat spędziła w akademickiej drużynie Wisconsin Badgers. O szczegółach powiedział radiuCENTRUM prezes klubu MKS Błażej Wojtyła:

"Nową rozgrywającą znaleźliśmy aż za oceanem, ponieważ pochodzi ze stanów zjednoczonych. W 2022 roku wraz ze swoją drużyną Wisconsin Badgers zdobyła akademickie mistrzostwo kraju, a rok wcześniej z tą ekipą wygrała ligę NCAA. Izzy jest już w Polsce, trenuje z drużyną, a my załatwiamy jej rejestrację, niezbędne dokumenty żeby była do gry juz na najbliższy mecz z Grot Budowlanymi. Mam nadzieję, że szybko wkomponuje się w zespół i wspomoże na swojej pozycji Katarzynę Wawrzyniak".

Niewykluczone, że Izzy Ashburn zadebiutuje w kaliskich barwach już w te niedzielę, kiedy to MKS zmierzy się w Łodzi z Grot Budowlanymi. 23-letnia zawodniczka zastąpi na pozycji rozgrywającej Alicję Grabkę, która doznała kontuzji biodra i czeka ją operacja, oraz kilkumiesięczna przerwa w treningach i grze.

Skuteczną i dobrze broniącą, jak w Słupsku, czy pudłującą z czystych pozycji spod kosza, jak we wcześniejszym meczu u siebie z Dzikami Warszawa? Którą wersję Arged BM Stali zobaczą w czwartek w Ostrowie miejscowi kibice?

Rywalem drużyny trenera Andrzeja Urbana będzie PGE Spójnia Stargard, która przyjedzie do Ostrowa po serii trzech kolejnych zwycięstw. W pierwszej rundzie rozgrywek Spójnia pokonała Stal 65:62, zwycięski rzut oddając w samej końcówce niemalże z połowy boiska. O tym, jak zacięty może być czwartkowy mecz w Ostrowie świadczy także fakt, że obie drużyny mają identyczny bilans 10 zwycięstw i 7 porażek. Arged BM Stal plasuje on na pozycji wicelidera tabeli Orlen Basket Ligi, a zespół ze Stargardu jest piąty. Przy takim ścisku w tabeli mówienie o tym, że każde zwycięstwo jest na wagę złota, to truizm.

Ostrowscy kibice liczą, że w końcu Stal zacznie seryjnie wygrywać i umocni się na dłużej w ścisłej czołówce, bo niespodziewanych i niewytłumaczalnych porażek brązowy medalista z zeszłego sezonu zanotował w tych rozgrywkach już zbyt dużo. Każda kolejna może wyrzucić zespół z Ostrowa poza fazę play-off. Wystarczy spojrzeć w tabelę. Drużyny z jednym zwycięstwem mniej niż Stal znajdują się na miejscach od siódmego do dziesiątego. Początek czwartkowego meczu w ostrowskiej Arenie o 17:30.

Już w poprzednich latach pokazali się w Europie, a nawet w świecie i teraz też mają szanse, by wystąpić na arenie międzynarodowej. Mowa o lekkoatletach Klubu Sportowego Stal LA, którzy może jeszcze nie w sezonie halowym, ale szczególnie w letnim mogą wystartować w Mistrzostwach Europy, a może nawet Igrzyskach Olimpijskich. Trener Michał Walczak powiedział radiuCENTRUM o do niedawna nieoczywistym kandydacie z ostrowskiego klubu do występu w najważniejszych imprezach na świecie.

"Realnie na imprezy międzynarodowe w hali powiedziałbym, że nie ma szans, ale jest jeszcze Marcin Karolewski, który od tego sezonu przygotowuje się z Markiem Rożejem, trenerem Natalii Kaczmarek. Uważam, że jest to obecnie najlepszy trener w Polsce na tym dystansie. Wspólnie z Marcinem Karolewskim stwierdziliśmy, że nigdy nie był na tyle szybki, żeby biegać 100 metrów, więc można spróbować w sezonie olimpijskim biegać na 400 metrów. Szczególnie, że jest szansa na załapanie się do sztafety 4x400 metrów. Choćby na Igrzyska Olimpijskie jedzie kilku zawodników, bo jest sztafeta 4x400 metrów, jest sztafeta mieszana, także Marcin postawił teraz wszystko na dystans 400 metrów. Bardzo dobrze prezentuje się na treningach, jeździ na zgrupowania kadry narodowej z trenerem Rożejem. Realne szansa na wyjazd na imprezę międzynarodową największe może mieć właśnie Marcin Karolewski" – powiedział radiuCENTRUM Michał Walczak.

Latem na wyjazd na Mistrzostwa Świata do lat 20 w Peru po cichu liczy Olga Szlachta, a jak wylicza jej trener Michał Walczak, gdyby trójskoczkini Stali poprawiła rekord życiowy o około 30 centymetrów, może nawet zakwalifikować się na Mistrzostwa Europy Seniorów w Rzymie. Formę na sezon letni buduje także sprinter, Patryk Wykrota, który ma największe sukcesy i doświadczenie w imprezach międzynarodowych w ostatnich sezonach.