Trwają konserwatorskie prace przy Kolegiacie Kaliskiej. Przedmiotem prac w tym roku jest odsłonięcie i konserwacja gotyckiego wątku ceglanego na elewacjach płn.-zach. oraz płn.-wsch., prezbiterium, zakrystii i skarbca Bazyliki Kolegiackiej, stanowiących zachowane elementy gotyckiej fazy budowy świątyni.
To kontynuacja prac, które rozpoczęły się przed 3 laty. Polegają one na regotyzacji najstarszej części świątyni, która wg najnowszych ustaleń może pochodzić z 1257 roku.
„W pracach chodzi nam o odsłonięcie wątku gotyckiego, gotyckiej ściany. Jednak te zaczynają się komplikować, gdy sobie pomyślimy, ile lat minęło od tego czasu i ile na tych ścianach jest warstw tynków” – powiedział Radiu Centrum Marek Kawczyński, właściciel firmy Renovatum, która wykonuje prace konserwatorskie:
„Najwcześniejsze tynki, zlokalizowane podczas badań w ubiegłym roku, pochodzą z 1718 roku, zachowały się w pasach gzymsów. Wtedy też był poważny remont świątyni. M.in. podwyższono o jedną kondygnację zakrystię, zlikwidowano gotyckie okna, wnętrze doświetlono dużymi oknami barokowymi. Zachowały się też resztki tynków barokowych. Potem z biegiem lat pojawiały się tynki nowe, współczesne. Najgorsze są te z lat 50-60 - tych, tynki cementowe. To dla nas duży problem techniczny. Ponieważ wszystkie trzeba usunąć, nie uszkadzając cegły, która też jest w bardzo różnym stanie. W momencie, kiedy uzyskamy elewację z cegły gotyckiej, to będziemy mieć w tym miejscu piękny zakątek średniowieczny”.
na fot. Marek Kawczyński
Prace przy gotyckiej bryle kościoła obejmować będą: całkowite skucie tynków (prezbiterium, przedsionek, zakrystia i skarbiec), ekspozycję wątku ceglanego, zachowanie tynkowanych gzymsów, opasek okiennych i gzymsów podokiennych, a także przebadanie blendy okna gotyckiego na obecność maswerku (ewentualna ekspozycja fragmentów kamieniarki bądź pozostawienie tynkowanej blendy).
Prace są dotowane przez miasto Kalisz i Urząd Marszałkowski.


Pierwszy etap robót zakończy się lipcu „Później będziemy przechodzić na elewację tylną, być może uda nam się też zrobić elewację południową, od ogrodu. To będzie koniec prac związanych z częścią gotycką” - dodał Marek Kawczyński. Prace będą kosztowały ok. 400 000 zł.

Towarzyszące renowacji prace stolarskie w bazylice Św. Józefa - głównie odbudowa podłogi na balkonie dla chóru, tuż przed frontem gigantycznych zabytkowych organów oraz drzwi prowadzących do pomieszczeń usytuowanych za głównymi organami bazyliki - zgodnie z dawną sztuką rzemieślniczą wykonuje Tadeusz Krysiak, doświadczony stolarz z podkaliskiej Florentyny, który praktykuje już parędziesiąt lat, a uczył się fachu w czasach, gdy nie tak prosto jak dziś dostawało się prawo, by móc nazywać się stolarzem.
na fot. od lewej: Marek Kawczyński i Tadeusz Krysiak
Jego umiejętności to rzadkość wśród dzisiejszych lokalnych rzemieślników. Jak powiedział Radiu Centrum majster Krysiak, z jego umiejętności i doświadczenia stolarskiego korzystają obecnie głównie kościoły, w których zachodzi potrzeba prac pod okiem renowatorów i konserwatorów zabytków lub potrzeba uzupełnienia wyposażenia zabytkowych obiektów sakralnych.



na fot. powyżej: pęk ołowianych wężyków wypiętych ze skomplikowaneg instalacji łączącej w jeden organizm muzyczny klawiaturę, piszczałki i drewniane miechy ogromnych organów Bazyliki.

Lista świątyń w których Tadeusz Krysiak zostawił swój podpis na stolarskich konstrukcjach, jest bogata.
„Dębe, Goliszew, Goszczanów, Tłokinia, Opatówek, Sieradz, Stawiszyn, Tykadłów...”- wymienia ciągiem stolarz.


Na pytanie Radia Centrum, czy wielu pozostało w regionie stolarzy takich jak on, po krótkim zastanowieniu majster Tadeusz Krysiak odpowiedział, że w naszej okolicy, niestety, nie zna już takich...

Rzemieślnik ma szczęście, bo rodzinną tradycję kontynuują obaj jego synowie: Hieronim i Tomasz. Mogą się oni poszczycić choćby odbudową przedwojennego wagonu tramwajowego, zleconą rzemieślnikom spod Kalisza przez miasto Warszawa. Ze względu na rozmiary, transport podwozia do podkaliskiej Florentyny i gotowego tramwaju z powrotem do stolicy, odbywał się specjalnym konwojem drogowym, eskortowanym przez pilotów.
Pojazd był dużą ciekawostką komunikacyjną stolicy Polski w trakcie EURO 2012.
fot. wagonu: stolarnia.kalisz.pl
A tak wygląda zawartość skarbca Bazyliki św. Józefa, o którym pisaliśmy wcześniej.
* * *
Regotycyzacja (regotyzacja) – termin odnoszący się do działań o charakterze konserwatorskim, przeprowadzanych na budowlach (najczęściej kościołach) pierwotnie gotyckich, przebudowanych w późniejszym okresie (najczęściej w baroku - patrz barokizacja). Stosowana od XIX w., w zamierzeniu mająca przywrócić budowli czystość stylistyczną, często powodowała jednak zniszczenie wartościowych elementów wystroju architektonicznego. Po drugiej wojnie światowej zastosowana przy odbudowie katedr w Poznaniu i Gnieźnie.
Analogicznym terminem oznaczającym przywrócenie zabytkowi form romańskich jest reromanizacja. (źródło: Wikipedia).

Panorama miasta od południa ze św. Paschalisem. Fragment obrazu Bonifacego Jatkowskiego z 1715 roku. Najstarszy wizerunek kolegiaty.
Obraz G. Schwartza z 1836 r., przedstawiający Zjazd cesarzy w Kaliszu, zbiory Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej. W miejscu obecne wejścia do przedsionka zakrystii widzimy okno.
Pomnik św. Rodziny przed kolegiatą WNMP, z lewej strony widoczny fragment domu parafialnego po przebudowie w 1925 r., fot. z lat międzywojennych.
Fotografia z lat II wojny światowej, po zasypaniu kanału Babinka. Widoczny mur między kościołem a dzwonnicą.