Boiskowe decyzje

Na boisku przy Wale Matejki niezbędne minimum, i budowa profesjonalnego stadionu przy Łódzkiej. Na taki kierunek działania zdecydowali się kaliscy radni i prezydenci miasta w sprawie występów piłkarzy Calisii Kalisz, którzy po 50 latach awansowali do drugiej ligi. W środę, na Stadionie Miejskim odbyło się wyjazdowe posiedzenie Komisji Edukacji, Kultury i Sportu, na którym postanowiono o gruntownym remoncie stadionu przy ulicy Łódzkiej. Tymczasem teraz klub wspólnie z miastem będzie walczył o warunkową licencję.

"W ramach licencji warunkowej, na stadionie przy Wale Matejki przeprowadzimy prace związane z zabezpieczeniem przeciwpowodziowym, no i z tymi podstawowymi wymogami, czyli ławki dla rezerwowych zawodników, czy podwyższony płot. Musimy przetrwać jakoś ten sezon nawet posiłkując się innymi wyjazdowymi boiskami, w sytuacji gdy nie będzie warunkowej licencji. Kierunek jest taki żeby rozbudować i wyremontować obiekt przy Łódzkiej. Tam w ciągu roku powstanie ta wymagana trybuna na 1200 miejsc i infrastruktura potrzebna do rozgrywania meczów w II lidze. A potem będziemy systematycznie budować kolejne elementy stadionu" - powiedział Radiu Centrum wiceprezydent Kalisza Dariusz Grodziński.

Ta decyzja ma związek z usytuowaniem Stadionu Miejskiego. Położonemu w dolinie dwóch rzek obiektowi grozi systematyczne zalewanie, tak jak to było w maju ubiegłego roku. Dlatego radni i władze miasta zdecydowali, że trzeba w ciągu 3-4 lat wybudować stadion z prawdziwego zdarzenia w bezpiecznym miejscu. Ale już za rok ma on spełniać wymogi do gry w II lidze. Tymczasem już w czwartek mają się rozpocząć pierwsze rozmowy z PZPN-em o warunkowym pozwoleniu na grę.

figielrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

A co ma KKS owi

A co ma KKS owi przeszkadzać, jak oni grają w lidze ogórkowej, a obecnie nawet bakteria cali ich zaatakowała. Im to może przeszkadzać za dobry obiekt, bo na wioskach to im lepiej idzie.

dobra wiadomość - na

dobra wiadomość - na Łódzkiej trzeba zrobić stadion-wizytówkę na mecze i imprezy, a na KKS-ie zrobić kameralny stadionik dla IV/III ligi maksymalnie. Trzeba tylko go trochę zmodernizowac.

Obecna II liga to przed laty

Obecna II liga to przed laty III liga, czy wobec tego Calisia po 50 latach awansowała to tej samej klasy rozgrywkowej? Chyba nie, bo będąc wtedy w II lidze byli w bezpośrednim zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej, natomiast teraz będąc w II lidze nie są na zapleczu najwyższej klasy rozgrywek.

Obecna II liga nie jest

Obecna II liga nie jest tożsama z dawną III ligą. Dawna III liga była szczeblem makroregionalnym i liczyła od 4 do 16 grup (najczęściej 8). Liga do której awansowała Calisia jest szczeblem centralnym i liczy zaledwie 2 grupy.

kiedyś II liga była

kiedyś II liga była zapleczem najwyższej ligi. Teraz II liga jest zapleczem I, która jest .... zapleczem najwyższej.

Kazdy chyba widzi różnice.

Różnicę widzę.

Różnicę widzę. Napisałem tylko, że obecna II liga nie jest tożsama z dawną III, co niektórzy próbują sugerować, umniejszając tym samym sukces Calisii