Kobiety lubią żużel
14 li. 2008 - 12:21 – red. wydania: przybylska@rc.fm
Kobieta na zużlu? Dlaczego nie. 24- letnia Kinga Wachowska z Ostrowa Wielkopolskiego chce przełamać stereotyp, że kobiety nie powinny zajmować się czarnym sportem.Od ponad roku walczyła w Polskim Związku Motorowym o to, aby płeć piękna została wpuszczona na tor. I udało się. Główna Komisja Sportu Żużlowego wydała na to zgodę. Dla Kingi jazda na żużlu to marzenie życia. Zadaje sobie sprawę z ewentualnych niebezpieczeństw, jakie ją mogą czekać. Nie zamierza jednak rezygnować. Zimą chce poświęcić na trening ogólnorozwojowy. A czeka ją ciężka praca.Na co dzień 24 letnia miłośniczka speedwaya jest dziennikarką sportową. Liczy więc, że dzięki temu uda się jej znaleźć sponsora.
wojciechowskarc.fm
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).
Komentarze
j-ostrow - nie piszemy o
j-ostrow - nie piszemy o życiu, tylko o żużlu - też na ,,ż'', ale różnica znaczna i znacząca. Rzeczywiście w życiu nie potrafimy sobie poradzić - ja nie umiem gotować, sprzątać, prasować, zmywać, piec, opiekować się dzieckiem itd. Ale an żużlu - jestem pewien, poradzę sobie lepiej od Pani Kingusi
do ponizej kolegow co strach
do ponizej kolegow co strach was oblecial ze kobieta moze byc gora...juz dawno minely czasy ze faceci sa na pierwszym miejscu oj robaczki wasze czasy minely i z dnia na dzien jestescie stawiani na drugie a nawet trzecie miejsce... w przeciwienstwie do was w zyciu dajemy sobie rade nawet jesli ma byc pod gorke wy tego nie macie podwinie wam sie noga i o wtedy schodzicie na dno.. pozdrawiam i Pani Kingo prosze pokazac ze plec piekna da sobie rade zawsze i wszedzie
kobieto....daj sobie spokoj!
kobieto....daj sobie spokoj! na motor moze wsiadziesz,ruszysz,pojedziesz...ale na pelen gaz nie masz szans a co dopiero zlamac maszyne wchodzac w luk! a takie babskie jezdrzenie w kolko jak na rowerku to dziekuje bardzo!szkoda kasy!jeszcze raz daj sobie spokoj i zajmij sie czyms BABSKIM!
Pani Kingo. Przyjmij pani
Pani Kingo. Przyjmij pani radę starego kibica: daj sobie pani spokój, bo się pani skompromitujesz... Kobiety nie mają żadnych szans na żużlu. Jest pani ,,dziennikarką sportową'', więc na pwno zależy Pani na rozwoju żużla, jako dyscypliny sportu. Wyobraźmy sobie teraz, że w Polsce, oprócz Pani pojaiw się kilkanaście kobiet, chcących jeździć na żużlu. I pieniądze (klubowe, albo od sponsorów) zamiast do perspektywuicznych zawodników, którzy mają szansę na zrobienie kariery, będą trafiać do takich właśnie rozkapryszonych panienek, jak Pani. Bo wiadomo, że kobiety mają zdecydowanie łatwiej w kontaktach ze sponsorami, niż mężczyźni. Proszę zamapmiętać,co teraz napiszę: za rok, góra za dwa lata, będą obowiązywały przepisy, pozwalające na starty kobietom. Ale żadna nie będzie w stanie rywalizować z mężczyznami, więc ten idiotyzm sam upadnie. Ile zostało zaś zmarnowaneych pieniędzy na speedway kobiet, ile czasu i ile energii - odpowiesz Pani sobie sama. A może po prostu pozostałaby Pani na swoim miejscu, kręciła się po parkingach i od czasu do czasu sprawiła przyjemność któremuś z zawodników (oczywiście swoim wyglądem - nic innego na myśli nie miałam)