Pięć miesięcy kibice speedway'a czekali na to, by usłyszeć znów swój ulubiony dźwięk - ryk żużlowych motocykli. W piątek popołudniu zawodnicy ŻKS Ostrovia odbyli pierwszy trening na torze. Warkot żużlowych motocykli przyciągnął na stadion kilkuset kibiców. Cieszyli się nie tylko fani, ale także działacze oraz zawodnicy. Mówią: Artur Bieliński oraz Krystian Klecha:

„Bardzo się cieszymy, że udało nam się doprowadzić do tego pierwszego ważnego momentu nowego sezonu, czyli faktu, że na stadionie znów słyszymy warkot motocykli. W piątek odbył się pierwszy trening, mający na celu rozruszanie się po zimie żużlowców" - powiedział Radiu Centrum szef ŻKS Ostrovia.

„To mój pierwszy wyjazd na tor w tym sezonie. Fajnie, że mogłem wreszcie poczuć tę adrenalinę i szybkość. Na pierwszym treningu oswajaliśmy się dopiero z motocyklami po przerwie zimowej. Nie było łatwo, bo duża szybkość powodowała, że czuło się jakby w bandach były magnezy, które nas przyciągały na zewnętrzną część toru. Oczywiście, to tylko odczucie pierwszego treningu. Jeszcze kilka zajęć na torze i będzie wszystko w porządku" - dodał Krystian Klecha.

Oprócz żużlowców ŻKS Ostrovia na Stadionie Miejskim trenowali m.in. Tomasz Jędrzejak, Krzysztof Słaboń oraz Sławomir Drabik. Kolejny trening żużlowców odbędzie się w sobotę o godzinie 12:00 oraz w niedzielę o 10:00. Podczas trzecich zajęć zawodnicy być może pościgają się już spod taśmy startowej.

kmiecikrc.fm