Osiągnięcia archeologów

Robert KotschmarowDzięki nim w Kaliskim Grodzie Piastów na Zawodziu było barwnie i wesoło. Chodzi o członków i członkinie rozmaitych grup rycerskich i rekonstrukcyjnych, kóre przez cały sezon na potrzeby gości odtwarzają dawne obyczaje, rycerskie ćwiczenia, a nawet srogie bitwy. Jest wśród nich Towarzystwo Żywej Archeologii z Robertem Kotschmarowem, który miniony sezon zalicza do niezwykle udanych.

"Udało nam się zrobić kilka imprez w Kaliszu i imprez wyjazdowych, z których jesteśmy bardzo dumni. Byliśmy np. na Kruszwicy. Już jako Towarzystwo Żywej Archeologii reprezentowaliśmy Kalisz na Festiwalu Słowian i Wikingów w Ryni, z czego jestem bardzo dumny, bo dostaliśmy zaproszenie nie na podczepkę z jakąś inną drużyną, tylko pojechaliśmy właśnie jako Towarzystwo Żywej Archeologii. Już się nas zaprasza. Już jesteśmy rozpoznawani. Bardzo sobie to cenimy. No a nasz wkład okazał się na tyle cenny, że spora część ludzi, których tam spotkaliśmy, z którymi się razem bawiliśmy, zamierza do nas przyjechać. Obiecali, że nas odwiedzą w czerwcu."

Na ten czas Towarzystwo planuje współudział w organizacji wielodniowej imprezy, która ściągnie na Zawodzie około pół tysiąca fascynatów średniowiecza. Będą to nie tylko wojowie, ale również rzemieślnicy, którzy przygotują nie tylko pokazy, ale również serię ciekawych warsztatów.

deluraatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

... a ty, Janku, masz

... a ty, Janku, masz refleks... impreza w czerwcu, komentarz we wrzesniu...
jednym słowem czas najwyzszy zadbac o negatywnu PR? ;]
oj, jakże bolą niektórych sukcesy Towarzystwa Żywej Archeologii ;]

Kochani, bardzo dziekuję za

Kochani, bardzo dziekuję za fantastyczne przyjęcie i zabawę na Zawodziu. Zlot Wychowanków Kaliskich Szkół Średnich był tego roku wyjątkowo udany, przede wszystkim dzieki Wam, choc jedzenie też było wyśmienite, a obsługa grzeczna i sprawna. Dobrze było spotkać dawno niewidzianych przyjaciół w tak magicznym miejscu i atmosferze, listek wykuty przez Pana Kowala noszę na serduszku, Panu Robertowi zas mówie: proszę nie zwracać uwagi na zazdrośników, taki już jest ten nowy młody Kalisz. Robicie dla Kalisza rewelacyjną robotę, wszystko co Pan pół roku temu zapowiedział - stało się, i tak właśnie należy ucierac nosa nieżyczliwym, podłym ludziom. przecież widać wyraźnie, że te opinie powyżej to pod dyktando kogoś z Waszego środowiska. Pozdrowienia dla wszystkich zlotowiczów i do zobaczenia - najlepiej wcześniej, niż za rok i najlepiej znowu na Zawodziu

Czytając ten artykuł

Czytając ten artykuł można stwierdzić, że rezerwat na Zawodziu rozwija się tylko dzięki Panu Robertowi. Jego dokonania obserwuje od roku i musze stwierdzić, że udało mu się ożywić Zawodzie, jednak nie w sposób jakiego wszyscy byśmy oczekiwali. Pan Robert chce na rezerwacie tylko i wyłacznie zarobku. Musze stwierdzic, że za kazdym razem jak z męzem wybieramy się na spacer na Zawodzie i mijamy jego chatę to są dwa zdania o historii, natomiast zaraz potem tylko i wyłacznie reklama kwasu chlebowego. Jesli to sa archeolodzy to chyba mylimy pojecia i obrażamy ludzi, którzy na ten tytuł pracowali długi czas. Pracowali umysłami, a nie cwaniactwem. Wkładali serce, a nie wyciągali reke po pieniądze. Chciałabym tylko dodać, że o planach organizacji imprezy historycznej na tak duża skalę powinno się mówić dopiero w momencie, kiedy będzie ona pewna i bądą jakies szczegóły, gdzyż przypisywanie sobie zasług, które nawet nie są wcielone w czyn jest poprostu oszustwem i robieniem z ludzi idiotów. Gratuluje tym, którzy się na Pana Roberta już nabrali.

Będąc kilka razy z

Będąc kilka razy z dziećmi na Zawodziu nie zauważyłem, aby ten "wiking" ciekawie opowiadał; raczej zajęty jest na okrągło reklamowaniem specyfiku o nazwie kwas chlebowy, który sprzedaje i który jest chyba głównym tematem jego opowieści; natomiast poziom rekonstrukcji żenujący, także to co było widać podczas jego pojedynku na majówce kiedy to zmęczył się po zadaniu 2 ciosów i przyjęciu następnych 2... żenada... jeśli płacę za bilety to chciałbym zobaczyć poziom dorównujący Biesiadzie Piastowskiej, czy zeszłorocznej Nocy Kupały, a nie najpierw szumnie w mediach ogłasza majówkę, a później nic się na niej nie dzieje

no i niech galopują! co

no i niech galopują! co lepsze - amatorzy z aspiracjami do archeologii, choćby i na wyrost, czy naukowcy bez aspiracji? :) a tak już bez złośliwości, akurat powyższy Wiking poza aspiracjami i żywiołowością ma wiele do powiedzenia, sama słyszałam, i ciekawa jestem czy publika woli fachowych archeologów słuchać, czy z przebierańcami pogadać. może im się uda i nikt ich nie utrąci za sukcesy, popularność i dobra prasę, jak się okazuje nie tylko lokalną.
niech galopują, ku chwale Ojczyzny!