Zderzenie wagi ciężkiej

Dwie osoby zostały ranne w wypadku, który wydarzył się we wtorek, krótko przed godziną 10-tą rano. Na drodze w Borzęciczkach zderzyły się bus i tir z naczepą.

"Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Tymczasem rano padał śnieg i było bardzo ślisko" - powiedział Radiu Centrum Tomasz Niciejewski, zastępca komendanta krotoszyńskiej straży pożarnej.

W efekcie uderzenia, bus wpadł do rowu, z drogi zsunął się też ciągnik siodłowy, a naczepa ciężarówki zablokowała jezdnię. W wypadku ucierpiało dwóch mężczyzn podróżujących mniejszym autem - obaj trafili do krotoszyńskiego szpitala. Kierowca tira wyszedł z wypadku bez szwanku.

Autor: 

Małgorzata Aleksandrzak

Personalia

e-mail
aleksandrzak@rc.fm

Nazwisko: 

Małgorzata Aleksandrzak

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Powiem tak kierowcy

Powiem tak kierowcy cieżarówek są najlepszymi kierowcami przeważanie wszsyscy mają rodziny więc jadę na tyle ile warunki pozwalaja , sam mam ojca który jezdzi i dobrze wiem iż wystarczy aby naczepa wpadła w poślizg i nic już nie idze nic zrobić

dzis z kalisza na ostrow

dzis z kalisza na ostrow jechalo sie 40km/h i nie ze sie nie dostosowalo predkosc tylko jedna wielka szklanka,karac drogowcow ktorych pewnie zima zaskoczyla !

LUDZIE OPANUJCIE EMOCJE!!!

LUDZIE OPANUJCIE EMOCJE!!! PADAŁO DZIŚ DWIE GODZINY ZA NASTEPNE DWIE NIE BYLO ŚLADU NA DROGACH TRANZYTOWYCH WIEC PO CO JECHAĆ SOLNICZKA TERAZ SKORO SAMO SIE ROZTOPILO A ZA MIESIAC LUB DWA BRAKNELOBY KASY NA WYJAZDY. LUDZIE TROCHE MYŚLCIE. JEST SLISKO JADE 50/h A NIE WIECZNY LAMENT I WINA DROGOWCÓW. JAKOS JECHALEM DZIS Z KALISZA NA OSTRÓW KIEDY PADAŁ ŚNIEG I NIE BYŁO PROBLEMU DOJECHAŁEM NIGDZIE SIĘ NIE SPÓŹNIŁEM I TERAZ SIEDZĘ W DOMU PRZY PIWKU. PRZESTAŃCIE WYJEŻDŻAĆ ZIMĄ NA OSTATNIA CHWILĘ I NIE BĘDZIE PROBLEMU.
P.S. NIE JESTEM ZE SŁUŻBY DROGOWEJ ITP. ŻEBY NIE BYŁO ŻE SIĘ TŁUMACZE

Kiedyś wracałem z Poznania,

Kiedyś wracałem z Poznania, przez 40km z prędkością 20km/h. Kiedy wyszedłem z auta, nie mogłem ustać tak było ślisko. Ciekawe, czy w przypadku stłuczki, werdykt byłby podobny: nie dostosowanie prędkości do warunków?