Piłkarze Ostrovii 1909 Ostrów na trzy kolejki przed końcem rozgrywek Kaliskiej Klasy Okręgowej zapewnili sobie pierwsze miejsce w tabeli. W niedzielę zespół Andrzeja Dziuby wygrał 3:0 z KS-em Opatówek i ma już pewny awans do IV ligi. Mówią napastnicy Ostrovii Marcin Pacyna i Adrian Dąbrowski:

"Mecz z Opatówkiem był przysłowiową kropką nad i. Był to dla nas bardzo ważny mecz, przed którym trochę się stresowaliśmy. Zespół z Opatówka walczy cały czas o pewne utrzymanie w okręgówce i na pewno chciał też zdobyć punkty. Naszym celem było zwycięstwo i przypieczętowanie awansu, co nam się udało. Myślę, że w przekroju całego sezonu graliśmy równo, mieliśmy dobry skład i nawet piłkarze wchodzący do gry z ławki, wnosili sporo do gry. Naszym atutem był przede wszystkim wyrównany skład" - powiedział Radiu Centrum Marcin Pacyna.

"Założenia od początku sezonu były takie, żeby wypracować sobie przewagę punktową, uciec rywalom i jak najszybciej zapewnić sobie ten upragniony awans. Tak też zrobiliśmy. Na trzy kolejki przed końcem mamy awans do IV ligi i bardzo cieszymy się z tego. W niedzielnym meczu niczym szczególnym Opatówek nas nie zaskoczył. Graliśmy dobrze piłką, strzeliliśmy trzy bramki i zasłużenie wygraliśmy" - ocenił dla Radia Centrum Adrian Dąbrowski.

W innych meczach 27 kolejki: Astra Krotoszyn rozgromiła 5:1 Pogoń Trębaczów, Zryw Dąbie uległ 1:4 Baryczy Janków Przygodzki, Polonia Kępno wygrała 1:0 z Koroną Pogoń Stawiszyn, Orzeł Mroczeń pokonał 4:2 Czarnych Dobrzyca, Płomień Opatów uległ 2:4 LKS-owi Jankowy, GKS Jaraczewo zwyciężył 4:1 Iskrę Sieroszewice, a KKS 1925 Kalisz wygrał 3:0 z Pogonią Nowe Skalmierzyce, dzięki czemu utrzymał pozycję wicelidera tabeli.

kmiecikrc.fm