Szykują działki budowlane

Co zrobić, żeby liczba ludności w gminie rosła, a przynajmniej nie malała? Włodarze Liskowa, w powiecie kaliskim bacznie przyglądają się corocznym wahaniom statystyk pod tym względem. "Chcemy przeciwdziałać tej tendencji i zatrzymać wyjeżdżających, dlatego między innymi organizujemy działki pod zabudowę mieszkalną" - powiedział Radiu Centrum Maria Krawiec, wójt Liskowa:

"Pierwszym takim krokiem jest wydzielenie takich terenów pod zabudowę. Kilka takich działek mamy pod tym względem przygotowanych. Po uzbrojeniu ich w sieć wodociągową będziemy je sprzedawać. Mam nadzieję, że już niebawem zostanie ogłoszony przetarg na zakup tych działek. Liczę, że to spowoduje zahamowanie ubytku liczby mieszkańców. Oczywiście, nie jest to jakiś duży spadek, jednak jakby nie patrzeć na te dane to kilka rodzin ubywa co roku z naszego terenu."

Łączna powierzchnia sześciu wydzielonych pod zabudowę działek to ponad 0,5 ha.

sadowskaatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Na tych sześciu działkach

Na tych sześciu działkach to dopiero będzie przyrost naturalny.
To jest zły tok myślenia. Działki budowlane mogą być i dobrze, że będą. Ale nie można z nimi wiązać rewolucji demograficznej. Bez miejsc pracy, z perspektywą dojazdu do Kalisza, Lisków będzie się wyludniał. Z tym trzeba się pogodzić.