Najpopularniejsze

Cóż to były za derby !

23 lt. 2014 - 10:04 – red. wydania: sudol@rc.fm

Pasjonujące, pełne zwrotów akcji i dramatycznej walki do ostatniej sekundy meczu - takie były pierwszoligowe derby w piłce ręcznej w Ostrowie, w których miejscowy Klub Piłki Ręcznej Ostrovia uległ w sobotę 28:29 MKS-owi Kalisz. Sensacja wisiała w powietrzu, bo jeszcze w 35 minucie niżej notowana Ostrovia prowadziła 19:14. Kaliszanie rzucili jednak 5 bramek z rzędu i doprowadzili do meczu na przysłowiowym styku. Później MKS wygrywał już 27:23, ale to Ostrovia zdołała odrobić większość strat. "Zamieniłbym swoje bramki na nasze zwycięstwo" - powiedział Radiu Centrum grający kapitalne spotkanie Arkadiusz Galewski z Ostrovii. Z kolei wychowanek tego klubu, Jakub Tomczak, obecnie grający w Kaliszu przyznał, że kibice dali mu odczuć niechęć z uwagi na zmianę barw klubowych.

"Mogliśmy doprowadzić do remisu. Filip Śliwiński nie trafił jednak w ostatniej akcji. To jest sport, raz się trafia, a raz nie. Nie da się wszystkiego rzucić. Cieszy to, że pokazaliśmy serce, że graliśmy do końca, nawet, gdy zespół z Kalisza miał już te cztery bramki przewagi, nie poddaliśmy się." - powiedział Radiu Centrum Arkadiusz Galewski.

"Dało się niestety odczuć to, że teraz ostrowscy kibice trochę negatywnie do mnie podchodzą, ale liczyłem się z tym. To jest przecież moja praca. Mecz faktycznie był dramatyczny i zacięty. Ostrów postawił nam bardzo wysokie warunki. Spotkanie było fajne. W tym meczu nam się udało. Zagrały dwa wyrównane zespoły, a my tym razem mieliśmy trochę więcej szczęścia" - powiedział Radiu Centrum Jakub Tomczak.

Ostrovia w końcówce mogła wyrównać, ale rozgrywający dobre spotkanie Filip Śliwinski w ostatniej akcji meczu trafił w bramkarza MKS-u Mikołaja Krekorę. Kaliszanie wygrali derby 29:28. Najwięcej bramek dla zwycięzców rzucili: Celek 6, Krzywda i Tomczak po 4. W ekipie gospodarzy brylował Arkadiusz Galewski autor aż 11 celnych trafień.

KPR Ostrovia Ostrów - MKS Kalisz 28:29 (15:12)
KPR Ostrovia: Tarko, Adamczyk - Galewski 11/3, K.Dutkiewicz 4, Jedwabny 4, Bielec 3, Śliwiński 3, P.Dutkiewicz 2, Pernak 1, Wojciechowski, Czerwiński, Sobczak, Kierzek, Piosik, Dycfeld.
Karne: 3/3 Kary: 12 minut
MKS Kalisz: Trojański, Krekora - Celek 6/4, Krzywda 4, Tomczak 4, Kuśmierczyk 3, Adamski 3, Fugiel 2, Gomółka 2, Bożek 2, Sieg 1, Klara 1, Krupa 1.
Karne: 4/5 Kary: 10 minut

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Ograli Gdynię

23 lt. 2014 - 11:54 – red. wydania: sudol@rc.fm

Ważne zwycięstwo, dające im pewne miejsce w czołowej czwórce przed fazą play-off odnieśli kaliscy koszykarze. W sobotę, w hali Arena MKS Drogbruk Kalisz pokonał zespół GTK Gdynia 90:79. Już tradycyjnie kaliszanie do przerwy wypracowali sobie kilkunastopunktowe prowadzenie 45:31, które roztrwonili w trzeciej odsłonie. W 28 minucie goście z Gdyni doprowadzili do remisu 59:59. Na szczęście w czwartej kwarcie gospodarze skutecznie rzucali zarówno z gry, jak i linii osobistych i ostatecznie wygrali różnicą 11 punktów. Mecz ocenili Radiu Centrum trenerzy obu zespołów: GTK Arkadiusz Korek i MKS-u Piotr Czaska:

"Popełniliśmy za dużo własnych, prostych błędów. Uczuliłem przed meczem chłopaków, że nasza taktyka nic nie da, jeśli nie będziemy bronić jeden na jeden i zapobiegać rzutom. I niestety tego zabrakło. Trzeba też przyznać, że zespół z Kalisza to rutyniarze, ograni i już doświadczeni zawodnicy, a w moim zespole oprócz Tomka Cielebąka chłopcy dopiero uczą się koszykówki."

"To było ważnie zwycięstwo, z którego należy się cieszyć, bo rywal wcale nie należał do najłatwiejszych. Pokazała to ta trzecia kwarta, gdy na chwilę odpuściliśmy goście błyskawicznie to wykorzystali i odrobili straty. Mecz może nie był najładniejszym widowiskiem, ale cel zrealizowaliśmy i już możemy być pewni miejsca w czwórce przed play-off’ami" - dodał trener Piotr Czaska.

W ekipie MKSu najwięcej, aż 28 punktów zdobył Artur Mrówczyński, który zaliczył też cztery celne "trójki". Po tej wygranej MKS Drogbruk awansował na drugie miejsce w drugoligowej tabeli, jednak większość meczów 20 kolejki zostanie rozegranych 26 lutego. W rundzie zasadniczej kaliscy koszykarze rozegrają jeszcze dwa mecze: – na wyjeździe z Basketem Junior Suchy Las i w hali Arena z Notecią Inowrocław.



MKS Drogbruk Kalisz - GTK Gdynia 90:79 (26:25, 19:6, 21:30, 24:18).

MKS Kalisz: Mrówczyński - 28, Wojciechowski - 17, Sierański - 10, Zyber - 10, Galewski - 9, Kołodziej - 9, Szymczak - 7.

GTK Gdynia: Grujić - 17, Lebiedziński - 15, Cielebąk - 15, Kietliński - 14, Paredes - 8, Żołnierewicz - 6, Stefanik - 2, Szymański - 2.

Autor: 

Personalia

e-mail
figiel@rc.fm

Nazwisko: 

Paweł Figiel

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Rosiak wśród gwiazd

23 lt. 2014 - 19:06 – red. wydania: figiel@rc.fm

Bardzo dobrze w skoku w dal i nieco słabiej w trójskoku spisała się Ewa Rosiak w rozegranych w ten weekend Halowych Mistrzostwach Polski w Lekkiej Atletyce w Ergo Arenie w Sopocie. Reprezentantka Stali Ostrów była siódma w skoku w dal i dziewiąta w trójskoku.

Halowe Mistrzostwa Polski Seniorów w Lekkiej Atletyce miały w tym roku wyjątkową oprawę. Odbywały się w Ergo Arenie, gdzie za dwa tygodnie o medale mistrzostw świata powalczą najlepsi lekkoatleci globu. "Na takiej imprezie jeszcze nie byłem. Zawodników dopingował komplet publiczności" - powiedział Radiu Centrum Marek Walczak, trener Stali. Jego podopieczna Ewa Rosiak w sobotę w skoku w dal spisała się bardzo dobrze. Z wynikiem 5,70 zajęła siódme miejsce. "Plan zakładał miejsce w ósemce. Ewa skoczyła najlepszy wynik w tym roku i jak na debiut wśród seniorów wypadła bardzo przyzwoicie" - podkreśla Walczak. Złoty medal wywalczyła Teresa Dobija, która wyprzedziła Annę Jagaciak i Karolinę Tymińską. W niedzielę w trójskoku Ewie Rosiak nie poszło już tak dobrze. Zajęła dziewiąte miejsce, nie awansując do wąskiego finału. "Dwa pierwsze skoki spaliła. W trzecim skoczyła asekuracyjne. Z tego występu nie jestem zadowolony" - zakończył Marek Walczak. Mistrzynią Polski w trójskoku została Anna Jagaciak.

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Niemoc w Kluczborku

23 lt. 2014 - 19:09 – red. wydania: figiel@rc.fm

Znów przegrali i nie strzelili nawet honorowego gola. Mowa o piłkarzach drugoligowej Calisii Kalisz, którzy przegrali czwarty sparing w okresie przygotowawczym. Tym razem podopieczni Mirosława Dymka ulegli na wyjeździe MKS-owi Kluczbork 0:3. Gole dla gospodarzy zdobyli: Przemysław Kwaśniewski w 30 minucie, a po przerwie Adam Orłowicz i Aleksander Muzyka. Tymczasem kaliszanie razili nieskutecznością i nie wykorzystali żadnej sytuacji, nawet rzutu karnego, który zmarnował Adrian Cieślak. W kaliskim zespole już oficjalnie wystąpił pomocnik Daniel Sobas i jest to piąty zawodnik, który w przerwie zimowej podpisał kontrakt z Calisią. Jak informują Radio Centrum władze klub wciąż trwają poszukiwania gracza na pozycję stopera. Czasu na poprawę skuteczności strzeleckiej Calisii pozostało niewiele, bowiem runda wiosenna rusza już za dwa tygodnie.

MKS KLUCZBORK - KP CALISIA 3:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Kwaśniewski (30.), 2:0 Orłowicz (65.), 3:0 Muzyka (88.)

KP CALISIA: Forenc - Fechner, Motyka, Gawlik, Paczkowski - Nnamani, Cieślak, Kostow, Bedronka, Kimura - Atanasow; zagrali również:

Ludwikowski - Józefiak, Wieczorek, Zając, Jasiński, Sobas, Stojczew, Wandzel.

Autor: 

Personalia

e-mail
figiel@rc.fm

Nazwisko: 

Paweł Figiel

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Sówka odebrał nominację

23 lt. 2014 - 19:12 – red. wydania: figiel@rc.fm

Wychowanek ostrowskiego klubu, mieszkający na co dzień w Kaliszu, a obecnie reprezentujący barwy Rzeszowa, Łukasz Sówka w sobotni wieczór podczas Balu Tygodnika Żużlowego z rąk trenera kadry Marka Cieślaka oraz przewodniczącego GKSŻ Piotra Szymańskiego odebrał nominację na reprezentanta Polski. 21-letni żużlowiec w rozmowie z Radiem Centrum nie krył, że znalezienie się w szerokiej kadrze Polski to dopiero początek jego ambicji i marzeń.

"Nominacja jest to bardzo miłe doświadczenie. Jest to wyróżnienie z grona wszystkich juniorów. Nominuje się naszą czołową szesnastkę. To moje drugie powołanie do kadry juniorów. Bardzo cieszę się, że zostałem dostrzeżony przez trenerów. Teraz będę robił wszystko, by znaleźć się w tej wąskiej kadrze na mistrzostwa świata. To będzie także jeden z moich celów na ten sezon. Oby było jak najlepiej, a przede wszystkim bez kontuzji" - powiedział Radiu Centrum Łukasz Sówka.

Ostrowskim akcentem podczas najbardziej prestiżowego plebiscytu żużlowego w kraju była także nominacja do tytułu działacza roku w I lidze dla prezesa ŻKS Ostrovia Mirosława Wodniczaka. Przez długi czas w głosowaniu czytelników i internautów szef żużlowej Ostrovii prowadził, by na finiszu zostać wyprzedzonym przez Zbigniewa Fiałkowskiego z Grudziądza.

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Remis Jaroty z KKS-em

23 lt. 2014 - 12:39 – red. wydania: figiel@rc.fm

Kolejny, już ósmy sparing rozegrali drugoligowi piłkarze Jaroty Jarocin. W sobotę podopieczni Jędrzeja Kędziory zremisowali na własnym boisku z czwartoligowym KKS-em 1925 Kalisz 1:1. Gospodarze objęli prowadzenie w 31 minucie po celnym strzale z rzutu wolnego Krzysztofa Czabańskiego. Potem oba zespoły miały kilka dobrych okazji strzeleckich. Wreszcie w 80 minucie Konrad Chojnacki wykorzystał błąd jarocińskich obrońców, minął bramkarza Jaroty i posłał piłkę do pustej bramki. W ekipie Jaroty nie zagrało kilku wciąż kontuzjowanych piłkarzy m.in. Hubert Antkowiak, Krzysztof Bartoszak i Hubert Nawrocki.

Jarota Hotel Jarocin – KKS Kalisz 1:1 (1:0).

Autor: 

Personalia

e-mail
figiel@rc.fm

Nazwisko: 

Paweł Figiel

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Faworyt odprawiony z kwitkiem

24 lt. 2014 - 08:42 – red. wydania: figiel@rc.fm

Zagrali jeden z najlepszych, a kto wie, czy nie najlepszy mecz w tym sezonie i pokonali jednego z faworytów - mowa o koszykarzach Intermarche Bricomarche BM Slam Stali Ostrów, którzy w niedzielny wieczór wygrali 86:79 z Polfarmexem Kutno. Ostrowianie od początku kontrolowali przebieg meczu, prowadząc w trzeciej kwarcie różnicą nawet 17 punktów. Goście w 32 minucie doprowadzili do stanu 61:60 dla Stali, ale żółto-niebiescy na więcej rywalowi nie pozwolili. "Współpraca między rozgrywającymi, a wysokimi koszykarzami była wreszcie znacznie lepsza niż dotychczas" - podkreślał w rozmowie z Radiem Centrum trener Mikołaj Czaja, a z kolei Marcin Dymała cieszy się, że w Ostrowie ponownie padają faworyci.

"Cały czas pracujemy nad tym, by ta współpraca z wysokimi graczami była jak najlepsza. Raz wygląda to lepiej, raz gorzej. Zależy, w jaki sposób broni drużyna przeciwna, bo czasami zamkną nam wysokich graczy, a mamy miejsce na obwodzie, tyle tylko, że nie jeśli nie trafiamy z dystansu, to mamy problem. W tym meczu wszystko zagrało. Potrafiliśmy czytać obronę przeciwnika, stąd też taki wynik" - powiedział Radiu Centrum Mikołaj Czaja.

"Wraca to, że w Ostrowie nawet zespoły z czołówki nie wygrywają. Pokazaliśmy to ostatnio z Krosnem, a teraz z Kutnem. Udowodniliśmy, że potrafimy grać także z zespołami z czołówki tabeli. Szkoda, że tak późno, ale mamy jeszcze nadzieje, że może uda się awansować do ósemki" - powiedział Radiu Centrum Marcin Dymała.

Najwięcej punktów dla Stali rzucili: Ochońko 22, Dymała 19, Żurawski 17 oraz Andrzejewski 17.

Ostrowianie zajmują jednak nadal dziewiąte miejsce w tabeli, a najgroźniejsi rywale w walce o play-off także nie odpuszczają i wygrywają swoje mecze nawet z faworytami. Do zakończenia sezonu zasadniczego pozostało pięć kolejek. Szanse Stali na play-off są jednak tylko czysto teoretyczne.

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Fatalny występ koszykarek

24 lt. 2014 - 10:58 – red. wydania: figiel@rc.fm

Wydawało się, że gorzej niż w meczu z AZS-em Uniwersytetem Warszawskim przed własną publicznością koszykarki Ostrovii grać już nie mogą. A jednak w niedzielne popołudnie w pojedynku z liderem tabeli MKK Siedlce Ostrovia zagrała, szczególnie po przerwie fatalnie. Od stanu 39:36 dla przyjezdnych, Ostrovia straciła 26 punktów z rzędu. Po meczu zarówno Edyta Mielczarek jak i Magdalena Parysek w rozmowie z Radiem Centrum nie potrafiły wskazać przyczyn tak słabej gry.

"Myślałyśmy, że w tym meczu się odbudujemy. Po spotkaniu w Łomiankach pracowałyśmy dwa dni na treningach, by przeciwko liderowi z Siedlec zagrać dużo lepiej. W niedzielę jednak padłyśmy. Przytrafiła nam się kompletna niemoc w ataku. W obronie też nam nie szło. Był taki moment kryzysowy, kiedy straciłyśmy koncentrację i nic nam nie szło. Nie wiem czym ta nasza niemoc jest spowodowana" - powiedziała Radiu Centrum Edyta Mielczarek.

"Zagrałyśmy fatalny mecz, jaki w tym sezonie jeszcze nam się nie przytrafił. Od kilku meczów grałyśmy już słabo, ale w tym spotkaniu udowodniłyśmy, że jesteśmy na dnie. Ten mecz nie pokazał żadnych naszych zasad gry. Musimy naprawdę zastanowić się nad naszą grą, tak by w kolejnym meczu pokazać chociaż charakter, bo teraz nawet tego nie umiemy zaprezentować" - powiedziała Radiu Centrum Magdalena Parysek.

Ostrovia ostatecznie przegrała z MKK Siedlce 52:72 i straciła szanse na grę w play-off. Najwięcej punktów dla Ostrovii rzuciły: Mielczarek 11, Parysek 10 i Żurkowska 8.

Autor: 

Personalia

e-mail
kmiecik@rc.fm

Nazwisko: 

Maciej Kmiecik

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Bilardowy tydzień

24 lt. 2014 - 12:38 – red. wydania: figiel@rc.fm

Rozgrywki Polskiej Ligi Bilardowej, Mistrzostwa Kalisza szkół ponadgimnazjalnych, wreszcie pokazy trików bilardowych w wykonaniu wicemistrza Polski. To najważniejsze atrakcje nowej sportowej imprezy w Kaliszu "Tygodnia z bilardem w Galerii Tęcza". Cykl pokazów i turniejów potrwa od poniedziałku 24 lutego do niedzieli 2 marca, i jak mówi Radiu Centrum główny organizator Kazimierz Olejniczak, prezes klubu Amnezja Kalisz ma przede wszystkich promować bilard w Kaliszu. Stąd zarówno otwarte zawody dla amatorów, jak również profesjonalny mecz drugiej kolejki I Polskiej Ligi Bilardowej pomiędzy drużynami Amnezji Kalisz i Bilard Studio Warszawa. Jedną z najbardziej widowiskowych atrakcji będą zaplanowane na sobotę i niedzielę pokazy trików bilardowych świeżo upieczonego wicemistrza Polski Ziemowita Janaszka z Kielc. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny.

Tydzień z bilardem w Galerii Tęcza - program:

poniedziałek/24 lutego

godz. 11:00-14:00

- Mistrzostwa Kalisza szkół ponadgimnazjalnych o Puchar Prezydenta Miasta Kalisza

godz. 18:00-20:00

- turniej z cyklu Amnezja Pool Cup

wtorek/25 lutego

godz. 11:00-14:00

- Mistrzostwa Kalisza szkół ponadgimnazjalnych o Puchar Prezydenta Miasta Kalisza

godz. 18:00-20:00

- turniej z cyklu Amnezja Pool Cup

środa/26 lutego

godz. 11:00-14:00

- Mistrzostwa Kalisza szkół ponadgimnazjalnych o Puchar Prezydenta Miasta Kalisza

godz. 16:00-18:00

- zajęcia sportowe dla klientów Galerii Tęcza z zawodnikami Amnezji Kaliszu

czwartek/27 lutego

godz. 11:00-14:00

- Mistrzostwa Kalisza szkół ponadgimnazjalnych o Puchar Prezydenta Miasta Kalisza

godz. 16:00-18:00

- zajęcia sportowe dla klientów Galerii Tęcza z zawodnikami Amnezji Kaliszu

piątek/28 lutego

godz. 12:00-15:00

- zajęcia sportowe dla klientów Galerii Tęcza z zawodnikami Amnezji Kaliszu

godz. 18:00

- pokazowy mecz KS Amnezja I Kalisz - KS Amnezja II Kalisz

sobota/1 marca

godz. 12:00

- mecz 1. kolejki II Polskiej Ligi Bilardowej

Amnezja II Kalisz - Bilardo.pl Zebra Opole

godz. 15:00

- pokaz trików bilardowych w wykonaniu Ziemowita Janaszka

niedziela/2 marca

godz. 12:00

- pokaz trików bilardowych w wykonaniu Ziemowita Janaszka

godz. 15:00

- mecz 2. kolejki I Polskiej Ligi Bilardowej

Amnezja I Kalisz - Bilard Studio Warszawa

godz. 18:00

- wręczenie nagród uczestnikom Mistrzostw Kalisza szkół ponadgimnazjalnych

ok. godz. 18:15

- pokaz trików bilardowych w wykonaniu Ziemowita Janaszka.

Fot: KS Amnezja Kalisz.

Autor: 

Personalia

e-mail
figiel@rc.fm

Nazwisko: 

Paweł Figiel

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Brydżyści w Izraelu

24 lt. 2014 - 09:21 – red. wydania: figiel@rc.fm

Kolejny udany występ zanotowali kaliscy brydżyści podczas silnie obsadzonego 48 Międzynarodowego Festiwalu Brydża w Izraelu. Reprezentanci Consusa Kalisz zajmowali czołowe miejsce w turniejach par i teamów. W rywalizacji teamów kaliszanie stanęli na najniższym stopniu podium. Z kolei w turnieju par, na blisko 300 startujących Jan Moszyński i Jarosław Cieślak zajęli pierwsze miejsce, a para Cathy Bałdysz (Warszawa ) i selekcjoner kadry narodowej Piotr Walczak (Kalisz) była piąta. Jak informuje Radio Centrum szkoleniowiec pozostałe duety Consusu awansowały do finału. Dodajmy, że w trakcie kilkudniowej imprezy kaliszanie mieli okazję zwiedzić Nazaret, Betlejem i Jerozolimę.

Autor: 

Personalia

e-mail
figiel@rc.fm

Nazwisko: 

Paweł Figiel

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Strony

więcej