Odremontowaną poczekalnię dla podróżnych otwarto we wtorek we wciąż rewitalizowanym, zabytkowym dworcu PKP w Nowych Skalmierzycach. W lipcu bieżącego roku, podczas prac remontowych tego kolejowego obiektu, odnaleziono niezwykły list zamknięty w butelce, sprzed prawie 80-ciu lat, Jego autorami okazali się dwaj murarze z Kalisza: Jan Karolewski i Władysław Sobański, którzy podczas hitlerowskiej okupacji wykonywali tam prace remontowe. Żyjących krewnych murarzy pomogło odszukać Stowarzyszenie Ocalić od Zapomnienia.
"Tu było o tyle łatwiej, że była podana data urodzenia obu panów i miasto, więc wiedzieliśmy gdzie zacząć poszukiwania. Pierwszy kontakt nawiązaliśmy z panią Dorotą Karolewską, czyli wnuczką pana Jana Karolewskiego. Emocje były duże, zaskoczenie ogromne, ale przy tym była bardzo szczęśliwa, że ten dziadek, który odszedł jakis czas temu, cały czas daje o sobie znać, a ona może ułożyć tę historię jeszcze raz, razem z nami. To powinno się jak najszerzej pokazywać, żeby ludzie w takich historiach odnaleźli też troszkę swoich historii rodzinnych. Warto o tym mówić" - powiedziała radiuCENTRUM Dorota Bartoszewicz ze Stowarzyszenia Ocalić od Zapomnienia, dzięki której we wtorkowych uroczystościach na dworcu PKP w Nowych Skalmierzycach udział wzięły dwie prawnuczki Władysława Sobańskiego: Eliza Kryczka i Ewelina Osip. I choć cała ta historia dostarczyła obu paniom sporo emocji, to listem swojego pradziadka nie były zaskoczone.

na fot. po prawej: Dorota Bartoszewicz / Stowarzyszenie Ocalić od Zapomnienia
"Nie dziwimy się, że to napisał, bo bardzo lubił pisać wiersze, listy, więc mamy tego sporo w naszych rodzinnych archiwach. Pisać lubił i myślę, że dlatego zostawił ten liścik. Zostawiał po sobie ślady wszędzie, gdzie mógł" - powiedziała radiuCENTRUM Eliza Kryczka.
"Był człowiekiem przebojowym, rozrywkowym z poczuciem humoru i może chciał, żeby coś po nim zostało - dodała Ewelina Osip.
"Byłteż bardzo rodzinny i może też o to chodziło, żeby uświadomić nam, że trzeba dbać o tę historię i trzeba ją pielęgnować. Jest to dla rodziny historyczne wydarzenie i może na nowo wszystkich połączy" - mówiła Eliza Kryczka.

na fot. od lewej: Eliza Kryczka i Ewelina Osip / prawnuczki Władysława Sobańskiego
Tymczasem uroczystego otwarcia odremontowanej poczekalni, w obecności m.in. Marszałka Województwa Wielkopolskiego i posłów z regionu, dokonał burmistrz Nowych Skalmierzyc - Jerzy Łukasz Walczak.
"Przywracamy dawne przeznaczenie tego lokalu, bo w tym miejscu zostanie ponownie otwarta była poczekalnia, która została zamknięta 20 lat temu. Po remoncie i po dostosowaniu do dzisiejszych standardów i wymogów, ale w stylu tamtej epoki, udostępniamy mieszkańcom poczeklanię, by służyła im jak najlepiej. Będzie też tablica, że właśnie w tym miejscu odnaleziono historyczny list. Tam umieścimy też kapsułę czasu, którą zakryjemy tablicą z napisem, który mówi, że właśnie tu znaleziono liścik obu panów murarzy."

na fot.: Jerzy Łukasz Walczak / burmistrz Nowych Skalmierzyc
A we współczesnej wmurowanej kapsule czasu znalazły się m.in. książki o Nowych Skalmierzycach, płyta CD ze zdjęciami oraz zeskanowany historyczny list kaliskich murarzy.






